Nowy klub w sądeckiej radzie miasta z Arturem Czerneckim na czele. „Łączy nas Nowy Sącz” zrzesza byłych członków klubu PiS

Wniosek o stworzenie nowego klubu wpłynął do rady miasta 8 maja. Jak podkreśla jego przewodniczący impulsem było to, że zarówno on jak i Barbara Jurowicz oraz Andrzej Pancerz mięli juz dość kłótni w radzie miasta.

- Nasi radni nie potrafią nawet uczestniczyć wspólnie w uroczystościach. My chcemy się skupić na pracy i rozwiązywaniu problemów mieszkańców Nowego Sącza. Chcielibyśmy zaproponować pewne zmiany prezydentowi miasta. Chodzi nam o to, żeby budować nasze miasto bez zbędnych konfliktów i „wojenek” - przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Czernecki.

Jak podkreśla, w klubie znajdzie się miejsce dla każdej osoby, która o mieście i pracy w radzie miasta myśli podobnie. - Nie obrażamy, nie atakujemy. Będziemy popierać wszystko co będzie miało znaczenie dla rozwoju Nowego Sącza. Stawiamy na współpracę - zaznacza.

Przyznaje, że otrzymał propozycje dołączenia do innych - istniejących już klubów w radzie miasta, ale zdecydował się stworzyć własny, bo chciał stworzyć miejsce, w którym znalazłoby się miejsce dla doświadczonych jak właśnie radna Jurowicz czy radny Pancerz.

- Zaproponowałem im, aby stworzyć coś razem, bo uważam, że szkoda naszego potencjału. Jako klub będziemy mieć większe możliwości - klub opiniuje budżet, ma dodatkowy głos w dyskusji podczas sesji. Z nadzieją patrzę w przyszłość - dodaje Czernecki.

Zmiany w radzie miasta

To nie pierwsza zmiana w sądeckiej radzie miasta. Przypomnijmy, że klub radnych PiS w kwietniu 2023 zdecydowała się opuścić radna Barbara Jurowicz. Od początku kadencji razem z nią z klubem pożegnało się pięć osób. To Dawid Dumana, Krzysztof Głuc, Maciej Rogóż, Andrzej Pancerz oraz Artur Czernecki.

Z kolei w lutym 2023 media obiegła informacja, że Krzysztof Głuc zdecydował się zostać członkiem Platformy Obywatelskiej w Nowym Sączu, a co za tym idzie został członkiem Koalicji Obywatelskiej w radzie miasta.

Wcześniej - we wrześniu 2022 roku - z klubu radnych PiS (wtedy PiS - Wybieram Nowy Sącz) wydalony został Artur Czernecki. W międzyczasie powstał też nowy klub „Sojusz dla miasta”. Jego członkami byli Maciej Rogóż, Krzysztof Głuc oraz Andrzej Pancerz - byli członkowie klubu "PiS Wybieram Nowy Sącz”. Po Odejściu Głuca, klub przestał istnieć, ze względu na zbyt małą ilość członków.

Przestał też istnieć klub „PiS - Wybieram Nowy Sącz”. Klub zmienił nazwę. Dlaczego? Koalicja klubów „PiS - Wybieram Nowy Sącz” powstała tuż po wyborach samorządowych, w których jako kandydat na prezydenta startował Krzysztof Głuc z własnego komitetu o nazwie „Wybieram Nowy Sącz”.

Skład osobowy klubu na przestrzeni lat nieco się zmieniał, choć większość radnych pozostała w nim niezmiennie od samego początku. Sam Głuc opuścił klub w sierpniu 2021 roku. Nie wątpliwie jednak nazwa klubu kojarzyła się z Krzysztofem Głucem i dlatego radni PiS chcieli to zmienić.

- Nie ma potrzeby, żeby ten człon znajdował się nadal w naszej nazwie - wyjaśniał Kądziołka.

Klub PiS liczy aktualnie ośmiu członków. To Michał Kądziołka, Teresa Cabała, Iwona Mularczyk, Krzysztof Dyrek, Janusz Kwiatkowski, Ilona Orzeł, Wojciech Piech oraz Ilona Orzeł. Jak podkreśla przewodniczący klubu, jego członkowie nadal czekają na miejsce dla ich przedstawiciela w prezydium.

Są sławne wśród gwiazd w kraju i za granicą. Rękawice furmańskie można zobaczyć w Nowym Sączu