Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Azjata z turystyczną wizą chciał przez internet handlować mięsem

Alicja Fałek
KOSG w Nowym Sączu
Obywatel Chin, który starał się o zezwolenie na pobyt i pracę w Nowym Sączu, musi opuścić Polskę. Mężczyzna zapomniał, że będąc w naszym kraju na podstawie wizy turystycznej nie może ubiegać się o takie zezwolenia.

Do sądeckiej delegatury Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego zgłosił się obywatel Chin, który chciał uzyskać zezwolenie na pobyt oraz pozwolenie na pracę. Zapomniał jednak, że posiada wizę turystyczną.

Pracownicy urzędu powiadomili funkcjonariuszy z Karpackiego Oddziału SG. W trakcie kontroli legalności pobytu ustalono, że Azjata 2 maja przyleciał z Chin, z przesiadką we Włoszech, do Krakowa. Udał się do Nowego Sącza, gdzie zamieszkał w hotelu. Tłumaczył, że przyjechał do znajomych . Nie potrafił określić do kogo. Potem stwierdził, że od znajomego, otrzymał numer telefonu do obywatela Polski, który miał mu załatwić pracę na terenie Nowego Sącza. Miał handlować mięsem przez internet.

Ubiegając się zezwolenie na pobyt i pracę w trakcie pobytu turystycznego Azjata złamał prawo. Cofnięto mu wizę. Dostał nakaz opuszczenia Polski i przez rok nie będzie mógł wjechać na terytorium krajów Schengen.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 3. Co to jest dziopa?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto