Nowy Sącz. Coraz więcej pacjentów z Covid -19. Brak wolnych miejsc w szpitalu, dużo zgłoszeń na pogotowiu

FLESZ - Jest lek na Covid-19!

Jeszcze do niedawna sądecki szpital dysponował 44 miejscami "covidowymi". Teraz jest ich 59, zaś na potrzeby osób zakażonych koronawirusem przeznaczono Oddział Chorób Wewnętrznych oraz wydzielono 15 łóżek na Oddziale Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej.

- Dysponujemy także czterema łóżkami dla pacjentów wymagających intensywnej terapii - informuje Agnieszka Zelek - Rachtan.

Osoby z Nowego Sącza i Sądecczyzny, które nie będą mogły skorzystać z pomocy sądeckiej placówki są przewożeni do innych szpitali w regionie.

- Od razu zgłaszamy koordynatorowi brak miejsc w szpitalu i to on decyduje, gdzie trafią poszczególnie pacjenci - mówi.

Na Sądecki Oddział Ratunkowy trafiają jednak nie tylko pacjenci wymagający hospitalizacji (głównie z powodu problemów oddechowych), ale także osoby z lżejszymi objawami Covid - 19, które po zbadaniu są odsyłane do domu.

- Większość trafiających do nas pacjentów to osoby niezaszczepione, aczkolwiek zdarzają się także pacjenci, którzy przyjęli szczepionkę przeciwko koronawirusowi - wyjaśnia rzeczniczka sądeckiej placówki.

W szpitalu brakuje nie tylko miejsc "covidowych". Niemal wszystkie oddziały są całkowicie zapełnione. Jednym z wyjątków jest pediatria - oddział dysponuje 40 łóżkami, z których 30 jest obecnie zajętych.

- Na szczęście wirus RSV trochę odpuścił - komentuje Agnieszka Zelek - Rachtan.

Choć sądecka lecznica zamierza powiększyć liczbę łóżek "covidowych", na razie wszystkie zabiegi odbywają się planowo (z wyjątkiem Oddziału Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej).

Skutki czwartej fali pandemii koronawirusa odczuwa również Sądeckie Pogotowie Ratunkowe.

- Wystarczy tylko porównać liczby. W okresie od 8 do 15 października mieliśmy dziewięć wezwań do pacjentów "covidowych". W dniach 8 - 15 listopada liczba ta wyniosła 78 zgłoszeń - informuje Bożena Hudzik, dyrektor SPR.

Coraz częściej zdarza się również, że ratownicy czekają pod oddziałami ratunkowymi na przyjęcie pacjentów. Jeśli nie ma miejsca w najbliższym szpitalu sądeczanie kierowani są do placówek w Dąbrowie Tarnowskiej, Tarnowie, Brzesku, Bochni, Limanowej i w Gorlicach.

- Zgodnie z decyzją wojewody związaną z przyspieszeniem czwartej fali pandemii wydłużyliśmy także godziny pracy dwóch podstacji pogotowia w Krzennei i Rytrze. Dyżur trwa teraz 24 godziny a nie, jak wcześniej, 16 - mówi Bożena Hudzik.

Obecnie Sądeckie Pogotowie Ratunkowe dysponuje 16 karetkami ( w tym dwie transportowe i jedna przeznaczona specjalnie dla pacjentów z Covid - 19). Placówka zatrudnia także 150 ratowników.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.