FLESZ - Polacy smakoszami czekolady
Są kreatywni i bardzo aktywni. Członkowie SKL z Nowego Sącza mają już na koncie kilka akcji związanych z propagowanie wśród sądeczan czytelnictwa. Zawsze organizowane przez nich akcje cieszą się one sporym zainteresowaniem. Latem przybliżali poezję z zapomnianych tomików, stojących w alfabetycznym szeregu na bibliotecznych regałach.
Chodziło przede wszystkim o to, aby przypomnieć mieszkańcom Nowego Sącza o literatach na ulicach, których są patronami. Członkowie SKL postanowili wyjść z poezją do ludzi, aby jak najwięcej z nich miało okazję przypomnieć sobie kim byli patroni ulic, na których mieszkają, albo dowiedzieć się więcej na temat ich twórczości.
- Zorganizowaliśmy to tak, że punktem centralnym wydarzenia były przystanki autobusowe, bo to miejsca, gdzie zazwyczaj spotkać można najwięcej ludzi. Wiele osób z zaciekawieniem przystawało, aby zobaczyć czego dotyczy happening - przyznaje Marek Rylewicz, dyrektor SBP w Nowym Sączu.
W ramach akcji nie tylko czytano poezję, ale także odtwarzane były piosenki, które powstały do tekstów literackich danego poety. Członkowie klubu zaczepiali też mieszkańców, aby porozmawiać z nimi o tym, co wiedzą na temat patronów swoich ulic. Przeprowadzany był też wśród nich sondaż dotyczący wiedzy na temat twórczości danego poety.
- Każdy, kto zatrzymał się przy nas pytany był o to, co wie o konkretnej osobie, a osoby, które w tym zakresie nie mogły pochwalić się zbyt dużą wiedzą dostawały od nas zakładkę do książki z wizerunkiem poety oraz ciekawymi informacjami na jego temat. Ludzie chętnie zatrzymywali się pytając, o co chodzi - przyznaje Joanna Babiarz.
Tym razem członkowie SKL postanowili poczytać mieszkańcom w autobusach.
- Ustaliliśmy z prezesem MPK, że możemy przeprowadzić tę akcję. Wybrał dla nas linię nr 7 i tam przez kilka godzin czytaliśmy pasażerom. Były wiersze naszego autorstwa, ale również poezja śpiewana. Ludzie reagowali bardzo żywiołowo, a wychodząc z autobusu dziękowali nam za miłe chwile. Widać było, że byli zasłuchani - mówi w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Joanna Babiarz.
- Klimatyczne i magiczne chaty w górach blisko Nowego Sącza
- Mistrzowie parkowania w akcji, czyli Sądeckie Święte Krowy
- Heron w Siennej robi furorę. To bardzo modne miejsce wśród Instagramerów
- HIT czy KIT? 10 kontrowersyjnych sposobów na upiększenie Nowego Sącza
- Zjazd absolwentów WSB-NLU. Kilkaset osób bawi się na 30-leciu uczelni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?