Monika Stefańska, mama trójki dzieci w wieku 2, 8 i 10 lat, musi chodzić z Przetakówki do ogródka jordanowskiego na osiedlu Kochanowskiego, żeby jej pociechy mogły się pobawić na placu zabaw. Na jej osiedlu był jeden przy ul. Flisaków, z zaledwie dwoma urządzeniami - huśtawką i tzw. konikiem - ale w tym roku miasto i je zdemontowało. A teraz nie ma zamiaru postawić tam nowych zabawek, bo jak twierdzi wiceprezydent Jerzy Gwiżdż, niewiele dzieci z nich korzystało.
O przywrócenie placu zabaw na Przetakówce interpelował na sesji radny Grzegorz Fecko, który w poprzedniej kadencji wnioskował o stworzenie miejsca do zabaw.
Czytaj więcej na www.gazetakrakowska.pl
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?