Zbiórkę zorganizowała Fundacja Bratnia Dusza, która pomaga Polonii na Ukrainie. Trwała zaledwie dwa tygodnie, a jej efekt przerósł oczekiwania. Dary przez dwa tygodnie zbierała młodzież w szkołach oraz prywatne osoby.
- Jest wszystko to, o co prosiliśmy. Ubrania dla dzieci i starszych, leki, materiały opatrunkowe, chemia, środki higienicznie – wylicza Iwona Romaniak, prezeska Bratniej Duszy. - Za to dziękuję wszystkim, którzy dołączyli się do naszej akcji, czy to przekazując dary, czy pomagając w ich odbieraniu i pakowaniu.
Darów, które ucieszą naszych rodaków na Ukrainie jest tak dużo, że do ich przewiezienia potrzeba trzech busów. Fundacji udało się zebrać pieniądze na pokrycie części transportu tylko jednym samochodem. Szacunkowy koszt jednego busa to 2-2,5 tys. zł. Iwona Romaniak liczy, że znajdą się osoby, które pomogą sfinansować transport, żeby wszystkie dary trafiły do potrzebujących.
Pierwszy bus wyruszy na Ukrainę już jutro (10 listopada). Data nie jest przypadkowa. Iwona Romaniak przekaże dary Polonii w dniu 99. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Weźmie też udział w uroczystościach, które z tej okazji będą organizowane w gminie Jakuszyńska. Wówczas przekaże prezent, jaki dla rodaków przygotowały władze miasta Nowego Sącza, czyli godło Polski.
- Myślę, że ten biały orzeł w koronie będzie dla naszej małej polskiej społeczności będzie przemawiał do ich serca i wrażliwości – podkreśla Wojciech Piech, wiceprezydent Nowego Sącza.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
