- Mieszkańcy bloku sami przyszli do mnie z takim pomysłem. Ja tylko zwróciłem się z prośbą do spódzielni o udostępnienie ścian, a tam nie widzieli żadnych przeszkód - opowiada Jan Kulig z zarządu spółdzielni "Posesja".
Wiadomo nie od dziś, że na osiedlu Przydworcowym w Nowym Sączu, na którym znajduje się najdłuższy blok w mieście, mieszka najwięcej kibiców Sandecji. Dlatego wybór, co zostanie namalowane, nie nastręczał większych trudności. Pracy nad nowym wizerunkiem bloku podjęli się dwaj jeszcze mało znani w mieście graficiarze.
- Jeden z mieszkańców widział przypadkiem, jak pracujemy i zaproponował nam współpracę. To nasze pierwsze tak duże zlecenie - mówi Leszek, który razem z kolegą, Kubą, codziennie ok. 7 godzin poświęca na malowanie "Pekinu".
O artystycznym graffiti pozytywnie wypowiadają się też władze miasta. - Takie malunki dodają miastu smaczku - zapewnia Jerzy Gwiżdż, wiceprezydent Sącza.
W Nowym Sączu w wielu miejscach można zobaczyć prawdziwe arcydzieła sztuki wykonane techniką graffiti. Najświeższe malowidło pojawiło się u zbiegu ulic Grodzkiej i Alei Batorego. Z okazji festiwalu sztuki Karpaty Offer na ścianie kamienicy artyści namalowali piękny pejzaż Beskidu Sądeckiego.
Na wiosnę powstawały też pejzaże i portrety na ścianach kilku bloków na osiedlu Barskie w Nowym Sączu. Dopieszczone ludzkie twarze można zobaczyć również na budynku szkoły językowej przy ul. Długosza, na garażach samochodowych przy Alei Piłsudskiego i przy ul. Nadbrzeżnej.
60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
