Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Grób bezimienny, ale nie zapomniany

Stanisław Śmierciak
Stanisław Śmierciak
Jest takie miejsce na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Rejtana w Nowym Sączu, nieopodal głównej alejki, gdzie zawsze w Święto Zmarłych przy wielkim drzewie postawiona jest kwitnąca chryzantema i gdzie palą się świece oraz znicze. Nie ma tam nagrobka, tabliczki z chociażby imieniem, a nawet krzyża. Wedle informacji przekazywanych z pokolenia na pokolenie wśród osób, które maja w tym rejonie mogiły bliskich, tam swoje dopiero co narodzone i natychmiast zmarłe dziecko zagrzebała matka uciekająca przed zbliżającym się frontem i ruszyła w dalszą tułaczkę. Wówczas poprosiła sądeczan, modlących się przy pobliskich mogiłach, by pamiętali o jej zmarłym maleństwie. Ta pamięć trwa. W tym roku, w Dzień Wszystkich Świętych i w Dzień Zaduszny przy tym wielkim drzewie znów postawiono kwiaty i zapalono znicze.
od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nowy Sącz. Grób bezimienny, ale nie zapomniany - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto