Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Ile w końcu miejsc będzie liczył stadion "Sandecji"? Prezydent Ludomir Handzel wspomina o ponad ośmiu tysiącach

Tatiana Biela
Tatiana Biela
Stadion "Sandecji" wybuduje grupa Blackbird. Koszt inwestycji to blisko 51 mln zł
Stadion "Sandecji" wybuduje grupa Blackbird. Koszt inwestycji to blisko 51 mln zł fot. UM Nowy Sącz, wizualizacja
Prezydent Ludomir Handzel umieścił na portalu społecznościowym wpis dotyczący nowego stadionu "Sandecji, z którego wynika, że miasto rozważa budowę obiektu na ponad 8 tys. miejsc a nie, jak wcześniej zapowiadano, na 4,5 tys. Tymczasem Iwona Mularczyk, przewodniczą rady miasta, stara się uzyskać odpowiedź dotyczącą finansowania tej inwestycji. Jak na razie, bezskutecznie.

FLESZ - Najdłuższy tunel w Polsce gotowy

od 16 lat

Umowę na budowę nowego stadionu miejskiego, który ma służyć przede wszystkim ekipie "biało - czarnych" podpisano 19 czerwca. Zgodnie z warunkami przetargu wykonawca inwestycji czyli nowosądecka grupa Blackbird, ma wybudować obiekt mogący pomieścić 4,5 kibiców, zaś jego koszt wynosi 50, 7 mln zł. Kilka dni temu na profilu prezydenta w jednym z portali społecznościowych pojawiła się jednak informacja o treści:

- Spędziłem dziś sporo czasu na K47. Podjąłem ważne, kierunkowe decyzje na temat stadionu miejskiego. Liczba 8212 wydaje się zbieżna z deklaracjami z 2018 roku kandydata na prezydenta Ludomira Handzla.

Z kolei w trakcie rozmowy live z mieszkańcami miasta prezydent stwierdził, że "zrobi wszystko, aby dotrzymać swoich wyborczych obietnic z 2018 roku", a więc wybudować obiekt liczący ponad 8 tys. miejsc.

Będzie większy stadion, czy nie będzie?

Zwróciliśmy się z pytaniem do Ludomira Handzla, czy jego słowa to jednoznaczna deklaracja zmiany planów odnośnie nowego obiektu dla "biało - czarnych". Nie uzyskaliśmy konkretnego zapewnienia, natomiast prezydent stwierdził, że chce po sobie pozostawić pomnik sądeckiego sportu.

- Tak właśnie traktuję budowę stadionu miejskiego, który służyć będzie nie tylko drużynie piłkarskiej - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską".

Handzel jest również przekonany, że Nowy Sącz potrzebuje stadionu o większych wymiarach, ponieważ docelowo mają się na nim odbywać różne imprezy, które mogą przyciągnąć odbiorców z całego subregionu sądeckiego.

Natomiast pytany o finansowe, prawne i techniczne aspekty zmiany koncepcji stadionu już w trakcie realizacji inwestycji odpowiada, że miasto analizuje różne możliwe rozwiązania.

To dla nas dobra informacja

Deklaracja prezydenta wzbudziła zadowolenie kibiców "biało - czarnych"

- Od samego początku optowaliśmy za wersję na ponad 8 tys. miejsc i tego się trzymamy - mówi w rozmowie z nami Jarosław Raczek ze Stowarzyszenia Kibiców Sandecji.

Z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez kibiców wynika, że wykonawca, tak prowadzi inwestycję, aby w przyszłości bez problemu można było dobudować kolejne trybuny.

- Dowiedzieliśmy się, że wszystkie prace ziemne mają być zakończone już na obecnym etapie, co znacząco ułatwi ewentualne powiększenie obiektu - wyjaśnia.

Na razie, zgodnie z wersją na 4, 5 tys miejsc, mają zostać wybudowane dwie trybuny - od strony ul. Kilińskiego i od strony Kamienicy. Kolejne dwie miałyby zostać usytuowane za bramkami

Co z finansowaniem budowy stadionu?

Ostateczna liczba "krzesełek" to nie jedyna niewiadoma w związku z budową stadionu. Iwona Mularczyk, przewodnicząca rady miasta zwróciła się do spółki Nowosądecka Infrastruktura Komunalna z prośbą u udostępnienie informacji odnośnie umowy kredytowej lub pożyczki, która miałaby zostać przeznaczona na sfinansowanie budowy stadionu miejskiego.

- Jeśli taka umowa nie została zawarta w dniu złożenia mojego wniosku, chciałam uzyskać informacje dotyczące umowy przedwstępnej, promesy czy innego dokumentu na podstawie którego instytucja finansująca np. bank zobowiązała się do sfinansowania tej inwestycji - mówi w rozmowie z nami.

Choć przewodnicząca powołała się na ustawę o dostępie do informacji publicznej, NIK odmówiła odpowiedzi na pytania radnej, twierdząc, że przedmiotowe informacje nie podlegają udostępnieniu ze względu na tajemnicę przedsiębiorstwa.

- Złożyłam już odwołanie od tej decyzji, bo uważam, że mieszkańcy miasta mają prawo wiedzieć, w jaki sposób sfinansowana zostanie jedna z najważniejszych inwestycji w mieście - podkreśla Iwona Mularczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto