Tej treści decyzje przedstawił dziś przed południem na odprawie komendantów oddziałów Straży Granicznej w Warszawie, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Piotr Stachańczyk.
MSW swoje decyzje tłumaczy dostosowaniem terenowych oddziałów SG do zadań wynikających z przystąpienia Polski do strefy Schengen. W oficjalnym komunikacie wydanym równolegle z trwaniem odprawy komendantów w Warszawie czytamy następujące wyjaśnienia:
„Obecna reorganizacja obejmie głównie południową granicę kraju – stwierdza komunikat MSW. – Obecnie w ramach trzech oddziałów SG na południu Polski (Karpackiego, Śląskiego i Sudeckiego – przyp. WCH) funkcjonuje 14 placówek. Po reorganizacji będzie ich 11. Dla porównania na granicy zachodniej, na której przeprowadzono już proces reorganizacji, w ramach jednego Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej działa 10 placówek.”
MSW zapewnia, że funkcjonariusze z reorganizowanych oddziałów będą mogli kontynuować służbę w innych placówkach lub służbach mundurowych MSW. Na samej granicy zewnętrznej Unii Europejskiej, czyli na granicy z Ukrainą i Białorusią, czeka do obsadzenia 1700 etatów. Resort zapewnia, że dwie trzecie pracowników cywilnych SG z restrukturyzowanych jednostek znajdzie pracę w jednostkach jemu podległych.
Szczegółowy projekt reorganizacji SG w formie rozporządzenia ma być gotowy do marca. Decyzja przekreśla starania zarówno samych pograniczników z Nowego Sącza jak i wspierających ich parlamentarzystów oraz sądeckiego samorządu.
Przymiarki do likwidacji Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu były już w 2009 roku. Wówczas decyzja została zawieszona. Pojawił się wówczas alternatywny projekt ówczesnego ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz wicepremiera Grzegorza Schetyny zakładający dwa oddziały SG, w Nowym Sączu i w Kłodzku, odpowiednio na granicy ze Słowacją oraz z Czechami. Projekt przepadł i blisko dwóch lat forsowany był bardzo silnie pomysł jednego oddziału na południu Polski w Raciborzu. Wywołał on liczne protesty zarówno w Małopolsce jak i na Dolnym Śląsku.
Przed końcem roku doszło do spotkania Małopolskiego Zespołu Poselskiego w Miasteczku Galicyjskim w Nowym Sączu, który sformułował jednoznaczne stanowisko w obronie KOSG poparte przez władze Nowego Sącza, kierownictwo KOSG oraz związkowców tego oddziału. Nie pomogły przedstawiane szczegółowe opracowania dotyczące zasadności pozostawienia KOSG z orkiestrą reprezentacyjną oraz jednostką bojową do zadań specjalnych, odpowiednikiem wojskowej formacji „GROM”.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?