Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: mała szansa na uratowanie KOSG

Sławomir Wrona
Być może zamiast marsza żałobnego orkiestra KOSG zagra wkrótce radosną polkę
Być może zamiast marsza żałobnego orkiestra KOSG zagra wkrótce radosną polkę fot. Stanisław Śmierciak
Decyzja o tym, czy zlikwidować Karpacki Oddział Straży Granicznej, nie zapadnie, jak to zapowiadano, 15 sierpnia. Szef Ministerwstwa Spraw Wewnętrznych i Adaministracji podejmie ją dopiero we wrześniu. Wcześniej, dokładnie 2 września, zostanie zwołane w tej sprawie specjalnie posiedzenie sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych.

W środę zapewnił o tym wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Adam Rapacki podczas rozmowy z sądeckimi posłami - Andrzejem Czerwińskim z PO i Arkadiuszem Mularczykiem z PIS.

Rozmowa z ministrem odbyła się przy okazji posiedzenia wspomnianej komisji. Do porządku obrad wpisano bowim krótką dyskusję o KOSG. - To oznacza, że nasze protesty i sprzeciw przyniosły efekt. Minister postanowił wstrzymać się z decyzją - powiedział nam poseł Mularczyk.

Poseł Czerwiński również nie krył zadowolenia z takiego obrotu sprawy. Poinformował przy tym, że w szef MSWiA Jerzy Miller i jego zastępca Adam Rapacki zgodzili się spotkać w przyszłym tygodniu ze związkowcami z karpackiego oddziału. - Też wezmę udział w tym spotkaniu i wierzę, że będzie to okazja do przedstawienia ministrowi naszych argumentów - stwierdził poseł Czerwiński.

Na razie, zdaniem posła Mularczyka, nie można osiąść na laurach i jedynie czekać na uzgodnione wczoraj spotkania i rozmowy. Jednym z działań, jakie zamierza podjąć, będzie złożenie w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury. - Po zapoznaniu się z treścią raportu opracowanego przez zespół komendanta głównego Straży Granicznej uważam, że są przesłanki, żeby w tej sprawie postawić zarzut niegospodarności - zauważył Mularczyk.

Zarzut karny ma opierać się na tym, że, jak wynika z raportu, po likwidacji KOSG część obiektów sądeckiej komendy oddziału nie będzie wykorzystywana. Tymczasem, co przypominano wielokrotnie, w ciągu zaledwie trzech ostatnich lat na remonty nowosądeckiej siedziby Straży Granicznej wydano dziesiątki milionów złotych. Zapowiadając zawiadomienie prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, poseł PiS sugerował też zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Nad tym zarzutem, współpracujący z nim prawnicy jeszcze się zastanawiają.

Na wniosek Mularczyka sprawą zaintersowała się już Najwyższa Izba Kontroli. W ostatnich dniach wystąpiła do komendanta głównego SG z długą lista pytań. Od odpowiedzi uzależnia wszczęcie kontroli.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto