Nowy Sącz. Mieszkańcy osiedla Nawojowska walczą o park. Nie chcą pozwolić na wycinkę ponad stu potężnych drzew [ZDJĘCIA]

Mieszkańcy osiedla Nawojowska zorganizowali mały happening w obronie drzew, chcą by działka przeznaczona pod budowę bloków, a którą porasta ponad sto ogromnych drzew, została przekształcona w park. W sobotę rozwiesili kilkanaście plakatów z hasłami nawołującymi do ratowania drzew przy ulicy 29 Listopada, zawisły tam także rysunki dzieci, które przedstawiają ich wymarzony park.

- Biorę udział w tej akcji, ponieważ dla mnie kluczową sprawą jest jakość powietrza w Nowym Sączu. Jest to jedno z najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce, dlatego te drzewa mają dla mnie znaczenie. Proszę władze miasta, aby jeszcze raz zastanowiły się w tej sprawie i podjęły słuszną decyzję - apeluje m.in. pani Renata, mieszkanka pobliskich bloków.

W sobotniej akcji wzięli udział głównie rodzice i ich dzieci, dla których to miejsce jest szczególnie ważne. Uważają, ze w mieście brakuje terenów zielonych. Działka sąsiaduje ze Szkołą Podstawową numer 15. Uczniowie również korzystają z tego miejsca, bo chodzą tam na spacery. To także dobre miejsce dla czworonogów, których na terenie osiedla nie brakuje.

- My spacerujemy z psami. Nie chcemy, żeby ktoś nam to odebrał. To jest nasze dobro. Drzewa są naszym dobrem i chcemy, żeby władze miasta się jeszcze nad tym zastanowili i żeby poparli naszą prośbę – podkreśla Joanna Brodniewicz.

Fundacja Nowe Kierunki rozpoczęła akcję Park Nawojowski, której celem jest urządzenie miejsca rekreacji i wypoczynku dla Sądeczan przy ulicy 29 Listopada. Aktywiści w ten sposób chcą ocalić jedyny zielony teren na osiedlu Nawojowska. Okazało się jednak, że jedna z działek jest już w rękach prywatnych, a kolejna należąca do Skarbu Państwa została pod koniec 2020 roku przekazana przez władze miasta do Krajowego Zasobu Nieruchomości. Wszystkie okazałe drzewa, które porastają ten teren mają zostać wycięta, a w ich miejscu mają wyrosnąć bloki. Ta informacja oburzyła część mieszkańców pobliskich bloków, tym bardziej, że zgodnie z Planem Zagospodarowania Przestrzennego, pozostałe wolne działki w pobliżu ulic 29 Listopada i Janusza Kusocińskiego również są przeznaczone są pod budowę budynków wielorodzinnych.

W sprawie utworzenia Parku Nawojowskiego powstała petycja, którą podpisało już ponad tysiąc osób. Są także podpisy mieszkańców z innych rejonów Nowego Sącza oraz innych miejscowości, którym leży na sercu dobro przyrody. Pomysł Fundacji wsparł Zarząd Osiedla Nawojowska, działacze Młodzieżowego Strajku Klimatycznego z Nowego Sącza, czy zarząd okręgowy Ligi Ochrony Przyrody z Nowego Sącza.

- Jak wiemy, Nowy Sącz jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych smogiem miast w Polsce, a badania naukowe jasno mówią, że roślinność i zieleń miejska bardzo pozytywnie wpływa na zmniejszanie ilości pyłów zawieszonych w powietrzu.- uważa Mikołaj Gumulski, z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego.

Mimo, że działka została już przekazana do Krajowego Zasobu Nieruchomości, Fundacja Nowe Kierunki postanowiła, że na prośbę wielu sądeczan wystąpi do Prezydenta Nowego Sącza oraz Rady Miast, by jeszcze raz zajęli się tą sprawą.

- Mamy świadomość, że na rynku jest ogromne zapotrzebowanie na nowe mieszkania. Do Krajowego Zasobu Nieruchomości mogłaby trafić jednak inne, niezalesione działki. Wybraną przez nas działkę porastają już okazałe drzewa. Dlatego dla dobra mieszkańców Nowego Sącza nie rezygnujemy z walki o Park Nawojowski-zaznaczają aktywiści z Fundacji Nowe Kierunki

. W poniedziałek społecznicy zamierzają złożyć na Dzienniku Podawczym apel o przedyskutowanie tej sprawy podczas najbliższej sesji Rady Miasta.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.