Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
O remoncie obiektu wybudowanego w 1843 roku mówiło się w Nowym Sączu już od kilku lat. Niszczejący młyn od lat zajmuje czołowe miejsce w rankingu nowosądeckich "miejsc wstydu", straszy także swoim wyglądem wjeżdżających od strony Krakowa kierowców. Na początku ubiegłego roku pojawiła się informacja, że budynek wraz z przyległym otoczeniem zostanie zmodernizowany i przywrócony sądeczanom jako tzw. Brama Miasta.
- Widziałem projekt i mogę zapewnić, że miejsce to będzie przepięknie wyglądało - mówił wówczas prezydent Handzel i dodawał, że jest szansa na rozpoczęcie prac latem 2021 roku.
Nie ma zgody konserwatora
Minął rok, i niestety okazuje się, że na renowację i modernizację obiektu sądeczanie będą musieli jeszcze poczekać.