Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Nova odbierze tylko segregowane odpady. Czy będzie drożej?

Tatiana Biela
Tatiana Biela
fot. arch. polska press
Na najbliższej sesji rady miasta sądeccy radni będą głosować nad wprowadzeniem nowego regulaminu odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych. Na razie nie będzie podwyżki cen śmieci, bo - zdaniem ratusza - obecne stawki nie odpowiadają realiom ekonomicznym i muszą ulec zmianie.

FLESZ - Abonament RTV w 2020 r. Ile zapłacimy?

Jak wyjaśnia Artur Bochenek, zastępca prezydenta miasta, wprowadzenie nowego regulaminu odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych wynika z konieczności dostosowania nowosądeckich regulacji do ustawy śmieciowej, znowelizowanej w ubiegłym roku. Na razie nie ma mowy o podwyżce cen śmieci, ale Bochenek przekonuje, że obecne kwoty są za niskie i odstają od obowiązującej ustawy. Podkreśla również, że problem wymaga szerokiej dyskusji i wypracowania takiego rozwiązania, które wprowadzi ceny uwzględniające aktualne realia ekonomiczne.

Będziemy segregować

Obecnie mieszkańcy Nowego Sącza płacą 7,5 zł za odbiór śmieci segregowanych oraz 13 zł za odbiór i odpadów niesegregowanych. Zgodnie z proponowanym regulaminem, spółka Nova będzie odbierała od nowosądeczan tylko odpady segregowane. Ma to wyeliminować tzw. śmieci zmieszane. Ponadto mieszkańcy mogą we własnym zakresie dostarczać śmieci do punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych, zwanych popularnie „pszokami". Usługa ta będzie bezpłatna.

Nie unikniemy podwyżek

Choć żaden z pytanych przez nas radnych nie ma wątpliwości co do konieczności uchwalenia nowego regulaminu, różnią się oni w ocenie ewentualnych przyszłych podwyżek.

Leszek Zegzda, radny Koalicji Obywatelskiej jest przekonany, że będzie ich trudno uniknąć.

- Radykalnie wzrosły opłaty związane z ochroną środowiska i gromadzeniem odpadów, nie tylko zresztą w Nowym Sączu - uzasadnia.

Radny uważa, że utrzymanie cen za odbiór śmieci na obecnym poziomie jest nierealne. Podkreśla, że Nowy Sącz nie jest samotną wyspą i musi uwzględniać realia ekonomiczne.

Grzegorz Fecko, kolega klubowy Zegzdy ma nadzieję, że podwyżek uda się uniknąć. Ewentualnie, że będą one minimalne.

- Nowy Sącz to nie jest zamożne miasto, a podwyżki to dodatkowe obciążenie dla mieszkańców - mówi.

Radny jest zwolennikiem promowania wśród mieszkańców własnoręcznej utylizacji odpadów zielonych i wykorzystania ich w gospodarstwie. Rozwiązanie to, stosowane przez samego Feckę, pozwoli obniżyć koszty, jakie ponosi miasto w związku z odbiorem i zagospodarowaniem tych odpadów.

Dosyć podwyżek

Michał Kądziołka, radny klubu PiS Wybieram Nowy Sącz uważa, że prezydent najpierw powinien przedstawić program naprawczy spółki Nova, który miał zostać przygotowany do września ubiegłego roku.

- Zanim będziemy mówić o cenie za wywóz i zagospodarowanie śmieci, chcielibyśmy poznać kondycję spółki i jej plany na przyszłość - mówi.

Radny uważa, że kolejne podwyżki mogą nadwyrężyć budżet mieszkańców, którzy już płacą wysoką taryfę ze wodę i odprowadzanie ścieków.

- Będziemy apelować do prezydenta o znalezienie innego rozwiązania niż podwyżki - zapewnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nowy Sącz. Nova odbierze tylko segregowane odpady. Czy będzie drożej? - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto