Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: plan ratunkowy dla atmosfery

Iwona Kamieńska
Kopcące kominy w centrum Nowego Sącza to codzienny widok od wczesnej jesieni. W tym sezonie grzewczym nie jest inaczej
Kopcące kominy w centrum Nowego Sącza to codzienny widok od wczesnej jesieni. W tym sezonie grzewczym nie jest inaczej fot. Stanisław Śmierciak
Nowy Sącz znalazł się wśród 10 miast, dla których opracowano plan ograniczenia zanieczyszczeń w powietrzu. Nie przypadkiem, ponieważ Nowy Sącz ma w sezonie grzewczym jedno z najwyższych w Małopolsce stężeń pyłu zawieszonego w atmosferze. Urząd Marszałkowski zaplanował na ten rok szczegółowe konsultacje dotyczące planu ratowania powietrza. Niektóre pomysły są sensowne, inne mogą budzić wątpliwości.

Plan byłby wdrażany zawsze, gdy urządzenia pomiarowe wskażą zagrożenie wystąpienia smogu. Z lektury opracowania przygotowanego przez zespół 12 autorów pod kierownictwem Wojciecha Wahliga dowiadujemy się, że życie w smogowym alarmie, który mają ogłaszać władze miast, nie będzie łatwe. Możemy spodziewać się zakazu palenia ognisk i palenia w kominkach, a nawet tego, że prezydent nakaże przesiąść z samochodów osobowych do autobusów.

Specjaliści od ochrony środowiska proponują także, aby w ramach zniechęcania kierowców do jazdy po mieście podnieść nawet trzykrotnie opłaty za parkowanie w centrum. Przywołuje się przykłady z innych krajów Europy. Z powodu zanieczyszczenia powietrza władze Rzymu i Mediolanu zamknęły w niedziele miasta dla samochodów. Za zlekceważenie zakazu grozi mandat 155 euro. Dodatkowo w stolicy Włoch wprowadzono zakaz obowiązujący w dni powszednie - na zamianę dla aut z parzystymi i nieparzystymi numerami rejestracyjnymi.

Autorzy planu ratunkowego skorzystali z tych przykładów. Dla Nowego Sącza zaproponowano m.in. zakaz palenia w kominkach w czasie alarmu smogowego, całkowity zakaz rozpalania ognisk, zakaz wjazdu do centrum aut starszych niż 12 lat i możliwość darmowej jazdy autobusami w warunkach wysokiego zapylenia.

- To na razie propozycje. Jeszcze nie mają rangi prawa - zastrzega Jan Opiło, radny Nowego Sącza i jednocześnie dyrektor wydziału ochrony środowiska w sądeckim starostwie. - Nie wprowadzałbym zakazu palenia w kominkach, ponieważ byłby nie do wyegzekwowania. Przecież nie postawimy strażnika miejskiego przy każdy domu. Ale bezpłatna jazda komunikacją miejską, zamiast samochodem? Czemu nie! Za możliwy do zrealizowania uważa też plan wprowadzenia opłat za wjazd do centrum miasta. - Ale powinno znaleźć się również zalecenie budowy obwodnic - nadmienia.

Kierownik sądeckiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska Ewa Gondek największy problem dostrzega w przekonaniu ludzi, aby nie palili śmieci w piecach, bo to jedna z głównych przyczyn zapylenia. - Argumenty ekologiczne nie do wszystkich przemawiają. Czasem łatwiej przekonać tym, że paląc śmieci łamie się piąte przykazanie - uśmiecha się.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto