Pawel K. opowieściami o tym jak świetnie radzi sobie w meandrach prawa wabił klientów. Zlecano mu, aby reprezentował ich w sądzie. Przechadzał się po rynku i po sądzie z togą przewieszoną przez ramię dumny ze swoich sukcesów - bo owszem sukcesy miał, choć ani radcą, ani prokuratorem nie był.
Zobacz także: Nowy Sącz: teraz oświetlenie, wkrótce podgrzewana murawa?
- Trzeba mu przyznać, że był skuteczny. Sprawy wygrywał. Niemniej jednak nie miał żadnego prawa posługiwać się tytułem radcy prawnego - powiedział nam prok. Artur Szmyd szef prokuratury rejonowej w Nowym Sączu,która dziś nadzoruje postępowanie w sprawie Pawła K. - Prowadzone jest pod kątem zarzutu oszustwa - tłumaczy prok. Szmyd.
Pechowa dla Pawła K. okazała się sprawa związana z reprezentowaniem klientki sądeckiego banku PKO SA. To w tej instytucji zorientowano się, że z radcą jest coś nie tak.
- Z tego banku dostaliśmy informację, że ktos podszywa się pod radcę. Okazało się, że rzeczywiście tak jest. Ten pan nie widnieje na liście radców dostępnej choćby w internecie. Złożyliśmy więc doniesienie na policję. Profesja radcy prawnego to zawód zaufania publicznego. Musimy chronić wiarygodność przedstawicieli tej profesji - powiedziała nam we wtorek dziekan krakowskiego okręgu Izby Radcówn Michalina Nowokuńska.
Sądecka policja prowadząca sprawę zwróciła się do sądu z prośbą o wykaz spraw, w których uczestniczył jako radca Paweł K. - Czekamy na odpowiedź. Nie znamy jeszcze skali tego procederu - mówi sierż. Justyna Basiaga z Komendy Miejskiej Policji. Prawdopodobnie radca - oszust kłamał około 10 lat.
A może to Ciebie szukamy? Zostań miss internetu województwa małopolskiego
Wybierz prezydenta Nowego Sącza. Oddaj głos już dziś
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na kryminalnamalopolska.pl
60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu
Sportowetempo.pl. U nas wszystko gra.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?