18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz pożegnał ks. prałata Zenona Rogoziewicza (ZDJĘCIA)

Stanisław Śmierciak
fot. Stanisław Śmierciak
W Nowym Sączu pożegnano we czwartek zasłużonego i bardzo lubianego kapłana, księdza prałata Zenona Rogoziewicza. Posługę duszpasterską pełnił od 1956 r. Był twórcą nowej parafii w dzielnicy Milenium i budowniczym zlokalizowanego tam kościoła pod wezwaniem Matki Bożej Niepokalanej.

Przez 19 lat był tam proboszczem i rozbudował kult św. Rity. Właśnie w tej świątyni celebrowano uroczystości żałobne. Przewodniczył im biskup diecezji tarnowskiej Wiesław Lechowicz wraz z proboszczem, ks. prałatem Kazimierzem Markowiczem.

Koncelebransami było około 200 księży nie tylko z diecezji tarnowskiej. W ceremonii uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych Nowego Sącza. Pogrzeb odbył się na cmentarzu Komunalnym przy ul. Rejtana w Nowym Sączu.

Ciało ks. prałata Zenona Rogoziewicza złożono w grobie, w którym od kilkudziesięciu lat spoczywa ś.p. Gerarg Bratek. Obydwaj kapłani równocześnie studiowali w tarnowskim Wyższym Seminarium Duchownym.

Obydwaj związalni byli też z tworzeniem rektoraku przy budowanym dipiero osiedlu Milenium w Nowym Sączu. Niestety ks. Bratek zginął w tragicznym wypadku drogowym, mając zaledwie 33 lata.

Dlatego właśnie tuż przy mogile stanęli nie tylko krewni odprowadzanego na miejsce wiecznego spoczynku ks. Rogoziewicza, ale również siostra ś.p. ks. Gerarda Bratka. Nad otwartą mogiłą, w imieniu rodziny, prałata Zenona Rogoziewicza żegnał jego bratanek, Edmund Rogoziewicz, który jest kapłanem w Warszawie.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Internetowi oszuści grasują w oświęcimiu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto