W minionych czterech latach wydaje się, że najwięcej stracił Jerzy Gwiżdż. Z deklarowanych 90 tys. zł oszczędności w 2006 roku, na koniec 2010 roku zostało zaledwie 20 tys. zł. Wciąż jednak na tym samym poziomie są oszczędności w walucie obcej - 2 tys. dolarów. Nie zmieniła się także wartość jego ok. 300-metrowego domu i 90-metrowej działki.
Łącznie wynosi ok. 350 tys. zł. Zmieniły się natomiast jego samochody - z forda mondeo i forda escorta na mercedesa klasy C i peugota 307. Zaciągnął także kredyt w wysokości 20 tys. zł. Skok w rocznych dochodach jest stosunkowo nieduży. Z prawie 129 tys. zł do ponad 137,5 tys. zł.
Zobacz także: Nowy Sącz: kolejna galeria handlowa w 2012 roku
Część swoich oszczędności stracił również Ryszard Nowak. Na początku kadencji w 2006 r. deklarował ok. 75 tys. zł, w tej tylko 55 tys. zł. O 200 tys. zł wrosła natomiast wartość jego domu. Cztery lata temu oszacował ją na ok. 400 tys. zł, teraz już na ok. 600 tys. zł. Zmienił także samochód opel vectra z 2000 r. na citroen C3 z 2008 r. Wyraźny skok widać też w rocznych dochodach prezydenta.
Jako pracownik Zakładu Obsługi Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji deklarował prawie 23,5 tys. zł rocznego dochodu. Do tego dochodziło jeszcze wynagrodzenie z tytułu członkostwa w Radzie Nadzorczej Zespołu Uzdrowisk Krakowskich S.A. w wysokości prawie 13 tys. zł. W minionym roku jego roczny dochód wyniósł już prawie 127 tys. zł. W minionej kadencji udało mu się też spłacić dwa kredyty (ponad 96 tys. zł i 49,5 tys. zł).
Nieźle powodziło się Bożenie Jawor. Jej oszczędności z 5 tys. zł wzrosły do ok. 23 tys. zł, wzrosła też wartość jej 41-metrowego mieszkania - z 80 tys. do 120 tys. zł. Największy jednak skok dotyczy jej rocznych dochodów. Jako nauczycielka w Zespole Szkół Budowlanych zarobiła prawie 25 tys. rocznie. Jako wiceprezydent Nowego Sącza już ponad 150 tys. zł.
Warto jeszcze wspomnieć o Jerzym Wituszyńskim, nowym przewodniczącym Rady Miasta, a wcześniej radnym. W ciągu czterech lat jego oszczędności wrosły z ok. 4,8 tys. zł do ponad 8,7 tys. zł. Znacznie wzrosła natomiast wartość posiadanych przez niego nieruchomości - 180-metrowego domu z 300 tys. zł do ok. pół miliona i ok. 120-metrowego mieszkania z ok. 260 tys. zł też do ok. pół miliona. Zaciągnął przy tym kredyt hipoteczny w kwocie prawie 195,5 tys. zł.
Co myślisz o sprawie? Skomentuj.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Pijani mężczyźni trzy godziny wozili autem nieprzytomna dziewczynę
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?