Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Prezydent zgodził się na schronisko dla psów

Alicja Fałek
- Przekonaliśmy prezydenta, że bezpańskie psy potrzebują pomocy od miasta - mówi Beata Zygadło. - Dopilnuję, by schronisko powstało
- Przekonaliśmy prezydenta, że bezpańskie psy potrzebują pomocy od miasta - mówi Beata Zygadło. - Dopilnuję, by schronisko powstało Katarzyna Gajdosz
Beata Zygadło zebrała tysiące podpisów za budową schronienia dla porzuconych zwierząt. Ryszard Nowak uległ presji sądeczan.

Gdy w listopadzie Beata Zygadło spotkała się po raz pierwszy z prezydentem Nowego Sącza, przekazała mu petycję w sprawie budowy schroniska dla bezpańskich zwierząt.

Podpisało się pod nią ponad dwa tysiące mieszkańców. Wówczas Ryszard Nowak odmówił, informując, że nie planuje budowy takiego obiektu.

- Prezydent chyba nie wierzył, że miasto ma problem z porzuconymi psami - mówi Zygadło, inicjatorka akcji zbierania podpisów. Postanowiła go przekonać, że jest inaczej.

Na kolejne spotkanie Zygadło przyniosła już 5,5 tys. podpisów. Zbierała je wspólnie z innymi miłośnikami zwierząt. Okazało się, że mieszkańcom Nowego Sącza zależy na tym, żeby w mieście powstało schronisko wzorem Starego Sącza, czy Chełmca.

- Na kolejne spotkanie z prezydentem poszła ze mną przedstawicielka Stowarzyszenia Mam Głos - dodaje Zygadło. Pokazały, jak wiele psów trafia pod opiekę stowarzyszenia, i że większości udaje im się znaleźć dom.

Jest jednak problem z tymczasowym przechowywaniem zwierząt. Psy trafiają do prywatnych osób. Prawdopodobnie prezydenta przekonał ten argument w połączeniu z listą 5,5 tysiąca podpisów.

Rzecznik prasowy Ryszarda Nowaka poinformował nas, że po dogłębnej analizie problemu bezdomnych zwierząt prezydent przychylił się do propozycji budowy schroniska, choć dopiero w 2018 r.

- Jest jeszcze zbyt wcześnie by mówić o szczegółach, tym bardziej, że wiele kwestii wymaga porozumienia, konsultacji i zadeklarowanego wsparcia środowisk działających na rzecz ochrony zwierząt - zaznacza Krzysztof Witowski.

Decyzja o budowie schroniska to wynik dobrej współpracy, opartej na rzetelnym przedstawieniu problemu bezdomnych zwierząt, który prezydentowi wydawał się marginalny. a taki nie jest. Zygadło zaznacza, że będzie pilnowała, by prezydent dotrzymał słowa.

- Może liczyć na moją pomoc - dodaje sądeczanka. - Mam deklarację od dwóch architektów, którzy za darmo przygotują projekt schroniska.

Choinki, renifery i nieskończona liczba lampek. Tego domu nie da się nie zauważyć

Źródło: DE RTL TV

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto