Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Przedłuża się remont ul. 29 Listopada. Mieszkańcy nie mogą dojechać do swoich posesji [ZDJĘCIA]

Joanna Mrozek
Joanna Mrozek
Remont ul. 29 listopada w Nowym Sączu zakończy się pod koniec września. Są opóźnienia, mieszkańcy skarżą się, że prace nie idą płynnie
Remont ul. 29 listopada w Nowym Sączu zakończy się pod koniec września. Są opóźnienia, mieszkańcy skarżą się, że prace nie idą płynnie Damian Radziak
Mieszkańcy osiedla Nawojowska w Nowym Sączu czekają na koniec prac związanych z przebudową ul. 29 Listopada. Według planów remont miał zakończyć się ostatniego dnia sierpnia, ale drogi są rozkopane, chodniki niedokończone, a w wykopanych dołach gromadzi się woda. Mieszkańcy mają już dość czekania, oburza ich też, że w ostatnim czasie nikt na placu budowy się nie pojawia. Jak się okazało, będzie miesięczne opóźnienie.

FLESZ - Wakacje we wrześniu nie będą tanie
[video]17285 [/video]

Początkiem marca rozpoczął się pierwszy etap remontu do ul. 29 Listopada. Odcinek od ul. Nawojowskiej do ul. 29 Listopada. Ulica ta przed remontem uważana była w mieście za jedną z bardziej zdewastowanych.

- To niezbędny krok, aby można było wykonać pełną modernizację ulicy Jana Pawła II oraz budowę łącznika ulicy 29 Listopada z ulicą Smolika. Prace mają się zakończyć do sierpnia 2021 roku - powiedział w marcu prezydent Ludomir Handzel.

Tymczasem końca prac nie widać. Remonty kolejnych ulic w mieście rozpoczną się, kiedy zakończą się prace na wspomnianej ulicy. Mieszkańcy osiedla Nawojowska, niecierpliwią się, drogi są rozkopane, podczas opadów tworzą się tam ogromne kałuże. Uważają, że pracownicy nie wykonują swojej pracy sumienne "Dwóch pracuje, a reszta pilnuje"- komentują rozgoryczeni mieszkańcy.

- To trwa zbyt długo, mam problem z dojechaniem do własnej posesji, muszę zostawiać samochód przy dawnej zatoczce autobusowej. Wiem, że to dla naszego dobra, ale nie tak to miało wyglądać. Kiedy doczekamy się końca prac? - pyta pani Paulina, mieszkanka jednego z domów wielorodzinnych na osiedlu Nawojowa.

Mariusz Smoleń, kierownik Referatu Komunikacji Społecznej w nowosądeckim ratuszu tłumaczy, że prace na ostatnim już odcinku ulicy przedłużą się do końca września ze względów niezależnych od wykonawcy.

- Niestety, już w sierpniu w trakcie prowadzonych prac, odkryto instalacje nieujęte w żadnych dostępnych planach, w tym również kable wysokiego napięcia. W związku z tym faktem wykonawca robót zmuszony jest czekać z pracami drogowymi na przeprowadzenie przez Tauron wymiany instalacji - tłumaczy Smoleń.

Remont Młyńskiej z problemami?

Dopiero co rozpoczął się remont ul. Młyńskiej przy szpitalu a już pojawiają się głosy krytyki. Wpis na Facebooku w tej sprawie zamieścił były wiceprezydent Nowego Sącza Jerzy Gwiżdż. Twierdzi, że prace idą bardzo opornie, drogowcy zdarli asfalt w zeszłą środę i na tym zakończyli prace. Zastanawia się dlaczego realizacje inwestycji drogowych w mieście trwają tak długo, wskazuje na ul. 29 Listopada czy ul. Hoffmanowej, która jest już po remoncie.

- Rozumiem oczywiście, że intensywne opady mają wpływ na tempo robót. Ale jak to jest, że przy obecnej pogodzie możliwe jest wykonywanie jakiś robót ziemnych związanych z budową stadionu i innych, a w poprzednim tygodniu po trwającym czterogodzinnym zrywaniu asfaltu z jezdni newralgicznej, przyszpitalnej drogi miejskiej jaką jest ulica Młyńska, kompletnie nic tam nie robiono? - zastanawia się Gwiżdż.

Od tygodnia trwają prace na tym odcinku, kompleksowy remont zostanie przeprowadzony etapami. Drugi etap to odcinek od ulicy Śniadeckich do skrzyżowania ul. Kilińskiego, Bulwar Narwiku, Krańcowej i Młyńskiej. Będzie także przebudowa skrzyżowania przy stadionie miejskim, zamieni się ono w rondo turbinowe. Koniec prac przewidziano przed wigilią.

Mieszkańcy skarżyli się na przedłużający się remont przy ul. Wiśniowieckiego

To nie pierwszy raz, kiedy prace związane z jakimś odcinkiem drogi wywołują dużo emocji. Tak było w zeszłym roku. Na przedłużający się remont krótkiego odcinka drogi skarżyli się mieszkańcy i przedsiębiorcy przy ul. Wiśniowieckiego. W lipcu 2020 roku drogowcy rozkopali 600. metrowy odcinek informując, że remont potrwa do kwietnia 2021. Mieszkańcy oraz przedsiębiorcy, którzy przy tej ul. mieli swoje zakłady skarżyli się, że prace od listopada stanęły, droga była rozkopana a oni nie mieli możliwości dojazdu do swoich posesji przez kilka miesięcy. Mieli o to duży żal szczególnie przedsiębiorcy, którzy na tym tracili. Wiceprezydent Artur Bochenek zapewniał wówczas, że prace idą zgodnie z planem, a długi termin realizacji zadania jest związany z przebiegającym równolegle remontem sieci ciepłowniczej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto