Do końca grudnia konsorcjum firm NOVA, SUEZ i EMPOL będzie odbierać śmieci od mieszkańców Nowego Sącza. Miasto ogłosiło niedawno przetarg na świadczenie tej usługi od 1 stycznia 2018 r. przez trzy lata.
Spółka AVR, która startowała w poprzednich przetargach, lecz przegrała z lokalnymi przedsiębiorstwami, złożyła do Krajowej Izby Odwoławczej skargę na specyfikację przetargu. Zarzuca, że narusza ona zasady uczciwej konkurencji oraz ogranicza dostęp do lokalnego rynku odbioru odpadów.
Uprzywilejowane firmy
W swym odwołaniu AVR podnosi m.in., że nie wszystkie dokumenty wymagane w przetargu są potrzebne na etapie składania ofert. W niektórych przypadkach wystarczyłoby, żeby w specyfikacji (SIWZ) znalazł się zapis, że można je dostarczyć przed podpisaniem umowy i przystąpieniem do świadczenia usługi.
- Chodzi m.in. o zezwolenie na zbieranie odpadów. W normalnym trybie jego uzyskanie trwa około miesiąca, co potwierdza strona internetowa Urzędu Miasta Nowego Sącza - mówi Marcin Żurek, radca prawny AVR Spółka z o.o.
Wskazuje, że procedura może się wydłużyć i niemożliwe będzie złożenie oferty przez wykonawców, którzy nie posiadają tego zezwolenia w momencie ogłoszenia przetargu. Otwarcie ofert ma nastąpić 4 września.
Tymczasem firmy, które już prowadzą odbiór odpadów oraz Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych na terenie Nowego Sącza są na uprzywilejowanej pozycji, bo już mają takie zezwolenia.
- Złożyliśmy odwołanie także po to, by otworzyć postępowanie na jak największą liczbę wykonawców - podkreśla Żurek. - Zamówienia publiczne winny polegać na konkurencji, która ma kluczowy wpływ na cenę złożonych ofert.
Spółka podkreśla, że ma to znaczenie nie tylko dla Zamawiającego, a więc miasta, ale też dla mieszkańców. Jej zdaniem wielość ofert przekłada się na ostateczną cenę usługi.
- Im więcej wykonawców, tym łatwiej jest osiągnąć atrakcyjną cenę - dodaje Żurek.
Rozważają zmiany
Magdalena Grabarczyk, wiceprezes Krajowej Izby Odwoławczej informuje, że termin posiedzenia, na którym zostanie rozpatrzone odwołanie AVR, wyznaczono na 18 sierpnia.
Natomiast miasto do podnoszonych przez AVR zarzutów nie odnosi się jednak wprost.
- Każdy ma prawo przedstawić swoje racje, a przygotowujący Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia ma obowiązek wszelkie zarzuty rozważyć - mówi Krzysztof Witowski, rzecznik prasowy prezydenta miasta.
Urzędnik dodaje, że specyfikacja nie odbiega od tej sprzed trzech lat, której wówczas spółka AVR nie kwestionowała. Zaznacza jednak, że miasto rozważy kwestię zmiany zapisu dotyczącego wymaganego w specyfikacji zezwolenia na zbieranie odpadów.
WIDEO: Nowy Sącz: Urzędnicy przenoszą się do galerii handlowej
Autor: Katarzyna Gajdosz, Gazeta Krakowska
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
