Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Rozczarowanie na osiedlu Dąbrówka. Mieszkańcy czują się dyskryminowani przez władze miasta

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
Radni PiS zarzucają miastu dyskryminację os. Dąbrówka. Chodzi projekty z Budżetu Obywatelskiego
Radni PiS zarzucają miastu dyskryminację os. Dąbrówka. Chodzi projekty z Budżetu Obywatelskiego Klaudia Kulak
Rzecznik Praw Obywatelskich zajmie się sprawą Budżetu Obywatelskiego w Nowym Sączu. Wniosek w tej sprawie skierowali sądeccy radni PiS. Zarzucają prezydentowi oraz urzędnikom dyskryminację osiedla Dąbrówka, gdzie od trzech lat nie udało się zrealizować żadnego ze zgłoszonych projektów.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

od 16 lat

Budżet Obywatelski to wydzielona część budżetu miasta, o której przeznaczeniu mogą decydować mieszkańcy, którzy głosują na poszczególne projekty.

Taką możliwość sądeczanie mają już od ośmiu lat i chętnie z niej korzystają. Co roku liczba zgłaszanych projektów systematycznie rośnie. Nic dziwnego, bo dla przykładu w tym roku do dyspozycji jest 3 591 700 złotych. Kwota jest dzielona pomiędzy wszystkie sądeckie osiedla.

Zdaniem członków klubu PiS od 2019 roku w Budżecie Obywatelskim dyskryminowane jest osiedle Dąbrówka. Zarzucają prezydentowi, ale również urzędnikom łamanie art. 32. Konstytucji RP. Zdecydowali się nagłośnić temat, ale również zgłosić nieprawidłowości odpowiednim organom. Ich zdaniem to zachowanie niedopuszczalne.

- W pierwszym roku kadencji prezydenta Ludomira Handzla pracowałam w komisji weryfikującej wnioski do BO. Prezydent powiedział, że na Dąbrówkę złotówki nie da i tak się też dzieje. Z góry było założenie, że Dąbrówkę trzeba „wykasować” - powiedziała podczas spotkania z mediami radna Teresa Cabała.

Zaznacza, że słowa te mają potwierdzenia w faktach, bo od trzech lat na tym właśnie osiedlu nie zrealizowano żadnego ze zgłoszonych projektów. Jak relacjonuje radny Michał Kądziołka po raz pierwszy osiedle nie miało możliwości skorzystania z BO w 2019 roku.

Wtedy zgodnie z opracowaną wcześniej strategią, w ramach której na osiedlu miał systematycznie powstawać plac rekreacyjny z kolejnymi atrakcjami dla mieszkańców, zgłoszono projekt dotyczący stworzenia sceny między innymi do organizacji festynów.

Pomysł został odrzucony, bo pojawił się drugi projekt dotyczący tego samego miejsca, co zgodnie z zasadami dyskwalifikuje oba. Jak dodaje Kądziołka, ten drugi zgłosił radny z innego osiedla nie konsultując tego z mieszkańcami osiedla. Jego zdaniem było to działanie celowe, aby uniemożliwić realizację projektu.

- To było ukartowane. Moim zdaniem to nie jest budżet obywatelski - to jest budżet prezydencki. Wiem, że to prezydent decyduje, które projekty mają być realizowane i mówię to z pełną odpowiedzialnością - podkreśla Cabała.

Jak relacjonuje Michał Kądziołka, rok później wprawdzie dopuszczono do głosowania projekt dotyczący budowy boiska do koszykówki na Dąbrówce, jednak do dziś nie został on zrealizowany.

Powodem była to, że nie udało się wyłonić wykonawcy - oferty przetargowe były zbyt wysokie. W budżecie nie znaleziono również środków, aby dołożyć do tej inwestycji.

Kolejny projekt zgłoszony w ubiegłym roku, który również zyskał poparcie mieszkańców w dalszym ciągu nie jest realizowany. Dotyczy drogi dojazdowej do boiska. Radni zdecydowali się więc podjąć zdecydowane działania.

- Dąbrówka straciła już trzy edycje Budżetu Obywatelskiego w wyniku działań urzędników i prezydenta. Tak się nie robi, bo innym osiedlom, gdzie są radni, którzy przyklaskują prezydentowi udało się zrealizować projekty, a nawet dołożyć brakujące środki. Nam nie - mówi Kądziołka.

Radni wystosowali wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich z prośbą o sprawdzenie, czy w Nowym Sączu nie doszło do złamania prawa i zapowiadają walkę do skutku.

Podczas ostatniego posiedzenia sądeckiego samorządu radny Kądziołka zwrócił się do rady miasta z prośbą o poszerzenie porządku obrad o punkt dotyczący nieprawidłowości w budżecie. Wniosek o dyskusję na ten temat nie zyskał poparcia radnych - za było dziewięciu radnych, ale przeciw dwunastu.

- Zrobimy wszystko, aby na Dąbrówce powstało boisko, bo się mieszkańcom należy. Oprócz wniosku do RPO, mamy też w planie złożenie skargi do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji sądeckiej Rady Miasta oraz, jeśli będzie taka potrzeba, do Najwyższej Izby Kontroli- mówi Kądziołka.

Zapowiedział też, że radni klubu PiS - Wybieram Nowy Sącz będą chcieli zwołać sesję nadzwyczajną poświęconą temu tematowi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto