Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Rzemieślnicy rozwijali to miasto. Szczególną rolę odegrali ... piekarze

[email protected]
Katarzyna Tokarczyk
Piotr Tengowski, były cukiernik i członek Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości w swojej publikacji „Dzieje rzemiosła sądeckiego” opowiada o rzemiośle i rzemieślnikach Nowego Sącza, ale i o historii miasta. Jak twierdzi portret rzemiosła bez miasta byłby niepełny, podobnie jak miasta bez rzemiosła. Jego zdaniem tych historii po prostu rozdzielić się nie da.

Rzemiosło jest wspominane już w akcie lokacyjnym Nowego Sącza z 18 listopada 1290 roku. Towarzyszyło miastu czy było jego integralną częścią?

Zawsze, siłę każdego miasta tworzyła najbardziej dynamiczna grupa ludzi i tą grupą przez wieki byli rzemieślnicy i kupcy. I to właśnie idealnie sprawdziło się w Nowym Sączu, który był lokowany na prawie magdeburskim. To prawo stanowiło kanwę rozwoju miasta w oparciu o rzemiosło. To rzemieślnicy stwarzali podstawę bytu miasta, to oni wytwarzali towary i co bardzo ważne zabiegali o takie przywileje królewskie, żeby móc rozwijać się dynamiczniej. To właśnie rozwój mieszczaństwa czyli kupiectwa i rzemiosła przyczyniał się do rozwoju Nowego Sącza. I tak było do upadku Rzeczypospolitej w XVII wieku. Nowy Sącz był dziedziną królewską. Kiedy Nowy Sącz opowiedział się za królem Władysławem Łokietkiem, ten odwdzięczył się miastu przywilejami m.in. prawem składu. Zgodnie z nim każdy kupiec przejeżdżający przez miasto musiał się w nim zatrzymać i wyłożyć swój towar na sprzedaż, a jego cena nie mogła przewyższać lokalnych cen.

I to, jak sądzę, powodowało napływ nowych towarów do Nowego Sącza i różnych nowości z całego świata.

Tak i te nowości podchwytywali miejscowi rzemieślnicy. Ale były i takie przywileje królewskie, które umacniały pozycję rzemieślników. I tak Zygmunt Stary postanowił, „żeby do Nowego Sącza nie przywożono chleba skąd inąd”. Ponieważ sądeccy piekarze skarżyli się na konkurencję piekarzy ościennych. Miasto pod opieką władców panujących, których wspierało, rozwijało się bardzo dynamicznie. A kiedy w roku 1331 nawiedził Nowy Sącz pożar, król Łokietek pragnąc odbudowania go, na dwadzieścia lat zwolnił miasto z podatków.

Słyszałam, że wyjątkowy wkład w rozwój Nowego Sącza mieli piekarze. Był to wkład dość szczególny.

Wyjątkowo szczególny, to prawda. To właśnie w piekarniach najczęściej wybuchały pożary, które szybko się rozprzestrzeniały na sąsiednie budynki. Potem ten fragment miasta odbudowywano w dość nieszczęśliwych okolicznościach ale zawsze już w bardziej nowoczesnym stylu. I na tym polegał wkład piekarzy na rozwój Nowego Sącza.

Były rzemiosła dziś już zapomniane jak browarnik, bednarz, siodlarz, tkacz, iglarz. Było tego mnóstwo.

Tak i dziś są już tylko historią, ale były i rzemiosła balansujące na kraju moralności. Na przykład panny sprzedajne były częścią rzemiosła. Tak, proszę się nie dziwić, kupczenie własnym ciałem było przed laty rzemiosłem, od którego trzeba było płacić podatki, jak od innych usług. Kat również był rzemieślnikiem. Co ciekawe to to, że najczęściej żona kata opiekowała się pannami sprzedajnymi.

Jeśli rzemieślnicy byli tak silną grupą, to czy nie mieli wpływu na kształtowanie obyczajów w mieście?

Oczywiście, że mieli i to ogromny. Każdy rzemieślnik aby zostać przyjętym do cechu musiał spełniać kilka warunków. Pierwszym z nich było posiadanie odpowiednich kwalifikacji, następnym był własny warsztat. Rzemieślnik musiał być kimś, no i musiał mieć obywatelstwo danego miasta. Nieformalnym warunkiem była także gwarancja stabilności kandydata, a dokładniej chodziło o ożenek. A był w Nowym Sączu mistrz rzeźniczy Jan Kitlica, który nie spełniał tylko jednego, tego właśnie nieformalnego warunku. Bardzo w sprawie ożenku był oporny. W końcu, kiedy niemalże gwałtem przymuszano go aby się ożenił, postanowił udać się do burmistrza Popławskiego z prośbą o pomoc. Spotkał się ze zrozumieniem. Burmistrz podjął decyzję, że jeśli Kitlica postawi towarzystwu czyli rzemieślnikom beczkę piwa i z przymusu ożenku zostanie zwolniony do końca życia a do cechu zostanie przyjęty.

Rzemiosła od życia miasta oddzielić się nie dało. A dziś?

Dziś jest trochę inaczej. Przez wieki rzemiosło wszelkie było jedyną siłą wytwórczą. Teraz zostaje ono zastąpione przez wielkotowarową wytwórczość i nie jestem przekonany, że tak jest lepiej. Wyroby rzemieślnicze były wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju. Szewc dziś już nie robi butów, a kiedy robił nie była to produkcja masowa. Jest jednak nadzieja, bo np. kowal już dziś nie podkuwa koni na szeroką skalę, ale może robić przecież ozdobne balustrady czy okucia bram, metalowe zdobienia.

Ale dalej garsonka czy garnitur uszyty na miarę jest wyrazem indywidualności ich właściciela.

Oczywiście i będą niepowtarzalne. Można oczywiście kupić garnitur w markecie, w sklepie sieciowym, ale naprawdę elegancki będzie jednak ten uszyty tylko dla nas przez dobrego krawca. Mieliśmy i dalej mamy fachowców w tej dziedzinie. Ojciec byłego wiceprezydenta Jerzego Gwiżdża, pan Franciszek Gwiżdż, był znakomitym krawcem. Tak jak ojciec byłego już dyrektora I liceum Aleksandra Rybskiego. Krawcy szyli wyrafinowane stroje jak popularne przed wojną smokingi, sutanny, ciężkie płaszcze wojskowe oraz mundury.

Historia rzemiosła sądeckiego sięga początków istnienia miasta. Po drodze był złoty jego czas ale i wielka galicyjska bieda za panowania austriackiego. Co pana zdaniem będzie z rzemiosłem dalej?

Myślę, że mieliśmy i mamy dalej bardzo dobre perspektywy w tej dziedzinie. Gdyby nie dwie wojny światowe bylibyśmy pewnie dalej. Proszę pamiętać, że byliśmy też miastem wojewódzkim. Myślę, że to zależy od włodarzy miasta. Każdy dobrze wykorzystany okres być może w każdych warunkach mógłby być szczęśliwy. Ale to już jest w rękach rajców miejskich i prezydenta. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jesteśmy na początku drogi i… dobrej myśli.

KONIECZNIE ZOBACZ

Miss Studniówki 2019. Najpiękniejsze maturzystki z Małopolski! Zobacz zdjęcia

Miss Studniówki 2019. Najpiękniejsze maturzystki z Małopolski! [ZDJĘCIA]
nowysacz.naszemiasto.pl
 

Miss Studniówki 2019. Najpiękniejsze maturzystki z Małopolski! [ZDJĘCIA]
nowysacz.naszemiasto.pl
 

Tych osób poszukuje sądecka policja. Zobacz ich dane i zdjęcia! [LISTY GOŃCZE]

Polscy uczniowie piszą klasówki, a nauczyciele... płaczą. Oto hity szkolnych sprawdzianów!

Aniołki Ludomira Handzla. Prezydent Nowego Sącza zatrudnia więcej kobiet od poprzednika [ZDJĘCIA]

Sądecczyzna. Gwiazdy i celebryci z sądeckimi korzeniami. Zobacz zdjęcia

Najdziwniejsze polskie nazwiska. A co, gdybyś ty miał tak przechlapane?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Nowy Sącz. Rzemieślnicy rozwijali to miasto. Szczególną rolę odegrali ... piekarze - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto