Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Sądeckie Stowarzyszenie Sursum Corda dostarczyło na Ukrainę prawie 200 ton darów o wartości 1,5 mln złotych

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
Gigantyczna pomoc dostarczona przez sądecką fundacje dotarła juz do Ukrainy
Gigantyczna pomoc dostarczona przez sądecką fundacje dotarła juz do Ukrainy Sursum Corda
Łącznie 178 ton produktów - 330 palet z 13 tys paczek zapakowanych na 10 tirów dotarło do Ukrainy. Wielki transport dla obywateli owładniętego wojną kraju zorganizowało sądeckie Stowarzyszenie Sursum Corda. Dzięki tej pomocy do tamtejszych rodzin trafiły zapasy żywnościowe i higieniczne.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

od 16 lat

Herbata, mleko, makaron, ryż, kasza, papier toaletowy, szampony, pasty do zębów, mydła, podpaski oraz artykuły najbardziej potrzebne dla małych dzieci, takie jak kaszki, mleko dla niemowląt, czy chusteczki - to produkty, które dotarły już do potrzebujących i mogą wystarczyć czteroosobowej rodzinie na co najmniej dwa tygodnie. Dzięki akcji sądeckiego stowarzyszenia i jego współpracy z Biedronką udzielono pomocy wielu potrzebującym.

- Wolontariusze docierają do samotnych matek z dziećmi, seniorów osób z niepełnosprawnościami i rodzin, zwłaszcza uchodźców wewnętrznych w Ukrainie, pochodzących z terenów objętych intensywnymi działaniami wojennymi. Tam jest najgorzej, brakuje wszystkiego, niektóre miejsca są na skraju katastrofy humanitarnej. Nie wszyscy mogli lub z różnych względów nie chcą opuszczać kraju - mówi Marcin Kałużny, prezes Stowarzyszenia Sursum Corda.   

Jak dodaje, transporty, które zorganizowało stowarzyszenie z partnerską organizacją ukraińską „Z Aniołem na ramieniu”, trafiły już do potrzebujących w regionie Skole (ponad 100 km od Lwowa) oraz magazynów końcowych do Jagotyna w obwodzie kijowskim, Charkowa, Tarnopola, Winnicy i Mikolajewa.

- To jest łańcuch dobrych ludzi i rąk, do których Fundacja Biedronki włożyła paczki z najpotrzebniejszymi produktami do przeżycia. Ta pomoc jest na wagę życia i wciąż jest bardzo potrzebna –  zaznacza Kałużny.

Stowarzyszenie Sursum Corda do magazynów przeładunkowych dostarczyło prawie 13 tys. paczek podarowanych przez Fundację Biedronki, organizując 3 transporty humanitarne, które były bardzo kosztowne.

- Zobowiązaliśmy się wziąć na siebie, jako stowarzyszenie koszty transportu. W pewnym momencie wydawało się, że na transport będzie nam potrzeba 190 tys. zł, a planowaliśmy 58 tys. zł. Dzięki darczyńcom i pomocy zewnętrznych podmiotów udało się już wszystko szczęśliwie przewieźć – dodaje Marcin Kałużny.

Rodziny, którym udzielono pomocy wytypowane zostały przez wolontariuszy. Pierwsze kilkaset paczek trafiło do regionu Skole (100 km od Lwowa), gdzie przebywają uciekinierzy wojenni ze wschodu Ukrainy. Bardzo często są to osoby starsze, samotne, poranione przez wojska rosyjskie, niepełnosprawne, w tym matki z dziećmi. 

Kolejne paczki pomocowe docierają właśnie do miast docelowych i będą dystrybuowane przez wolontariuszy w regionach ostrzeliwanych przez wojska rosyjskie: Obwód Kijowski – Jagotyn (ok. 200 rodzin), Charków (ok. 500 rodzin), Tarnopol (ok. 87 rodzin), Winnica (ok. 500 rodzin), Mykolajiw (ok. 100 rodzin). Tę częsć logistyki wzięła na siebie ukraińska Fundacja "Z aniołem na ramieniu". 

- Jesteśmy w kontakcie z Fundacją Biedronki, a także z naszymi partnerami ukraińskimi. Wierzę, że w najbliższych dniach będziemy gotowi, aby przekazać kolejne dobre informacje, że pomoc w formie paczek została już w całości bezpiecznie rozdystrybuowana – podsumowuje Marcin Kałużny i zapewnia, że to nie koniec działań na rzecz pomocy Ukrainie

.

Równolegle nowosądeckie Stowarzyszenie Sursum Corda, dzięki wsparciu Fundacji Biedronki oraz Województwa Małopolskiego, kontynuuje program noclegów interwencyjnych dla uchodźców wojennych przybywających do małopolski lub tutaj już przebywających. Osoby, które nie mają środków finansowych, rodziny, ani znajomych mogą liczyć na wsparcie w postaci opłacenia noclegów. Taka pomoc trwa jednorazowo do 10 dni i jest możliwa do powtórzenia maksymalnie 3-krotnie.

- Dysponujemy tłumaczem języka ukraińskiego, wolontariuszami i jesteśmy w stanie online zorganizować w ciągu kilkunastu minut nocleg w dowolnym miejscu w Polsce. Można się zgłaszać do nas korzystając z maila, komunikatorów internetowych lub telefonu - mówi Anna Gądek ze Stowarzyszenia Sursum Corda.

Więcej informacji o obowiązujących zasadach pomocy w zakresie noclegów na www.ukraina.sc.org.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto