Nowy Sącz. Sądeckim weterynarzom udało się uratować ciężarną samicę gekona i jej potomstwo. Maleńkie zwierze musiało być operowane [ZDJĘCIA]

FLESZ - Polskie mieszkania w ogonie Europy?

To maleńkie zwierzę miało sporo szczęścia, że trafiło w tak dobre ręce. Przypuszczenia, że samica ma problem ze zniesieniem jaj potwierdziły badania rentgenowskie. Na zdjęciu ewidentnie dało się dostrzec dwa jajka.

- Pomiar średnicy jaj oraz szerokości miednicy u gekona był podstawą do kwalifikacji do zabiegu operacyjnego. Zabieg operacyjny został przeprowadzony w najbezpieczniejszym znieczuleniu wziewnym izofluranowym. Operowana pacjentka przez cały zabieg była dogrzewana - relacjonuje pani Karolina z lecznicy weterynaryjnej Serwin w Nowym Sączu na stronie internetowej lecznicy

Operacja się udało i samica gekona została uratowana. Ale to nie wszystko. Po prześwietleniu usuniętych jajeczek, okazało się że zawierają rozwijające się zarodki, co oznacza, że nie tylko udało się uratować mamę, ale również jej przyszłe potomstwo.

- Mama gekon czuje się dobrze, a my z niecierpliwością czekamy na potomstwo- dodaje pani Karolina

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.