Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Sądeczanka zgłosiła kradzież samochodu na policję. Okazało się, że zapomniała, gdzie go zostawiła

Tatiana Biela
Tatiana Biela
Sądeczanka zapomniała, że zostawiła samochód w pobliżu rynku. Postawiła na nogi sądecką policję
Sądeczanka zapomniała, że zostawiła samochód w pobliżu rynku. Postawiła na nogi sądecką policję KM Policji Nowy Sącz
Z niecodzienną sytuacją musieli się zmierzyć policjanci w Nowym Sączu. Kilka dni temu otrzymali od nowosądeczanki zgłoszenie o kradzieży samochodu o wartości 200 tys. zł. - Kiedy funkcjonariusze pracowali intensywnie nad odnalezieniem pojazdu, właścicielka przypomniała sobie, że zostawiła go w rejonie sądeckiego rynku, a po spotkaniu wróciła do domu ze znajomym - mówi Aneta Izworska z Komendy Miejskiej w Nowym Sączu.

Kraje UE przyjęły kolejny pakiet sankcji przeciwko Rosji

od 16 lat

Jak wyjaśnia przedstawicielka sądeckiej policji, 22 lipca, w godzinach porannych sądeccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że z garażu na terenie jednej z posesji w Nowym Sączu został skradziony samochód o wartości 200 tys. złotych.

- Natychmiast został nadany komunikat do wszystkich patroli w służbie, a we wskazane miejsce zostali skierowani policjanci prewencji oraz grupa dochodzeniowo-śledcza - mówi.

Podczas gdy policjanci usiłowali odnaleźć samochód oraz sprawców jego kradzieży, właścicielka przypomniała sobie, że dzień wcześniej zaparkowała swój samochód w rejonie sądeckiego rynku, gdzie wieczorem umówiła się na spotkania.

- Po ostatnim wróciła do domu ze znajomym, natomiast samochód został w centrum. Kiedy mundurowi pojechali na wskazany przez sądeczankę parking, pojazd rzeczywiście się tam znajdował - relacjonuje Aneta Izworska.

Kobieta, która była wcześniej przeświadczona o kradzieży, przeprosiła policjantów, tłumacząc się roztargnieniem związanym z problemami osobistymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto