FLESZ - Rosyjska horda w Charkowie - Relacja
Codziennie pojawiają się nowe, tragiczne doniesienia, a część z nich dotyczy zwierząt przebywających za naszą wschodnią granicą, one także potrzebują pomocy. Bezdomne psy i koty, które zostały na Ukrainie oraz te, które udało się zabrać do Polski mogą liczyć na wsparcie także od sądeczan.
Od samego początku w akcję zbierania darów włączyło się Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Nowym Sączu. Jeszcze zanim ogłosili zbiórkę, czyli w pierwszych dniach działaniach wojennych, przekazali dla zwierząt na Ukrainie część własnych zapasów. Potem w pomoc włączyły się osoby, którym los zwierząt w kraju ogarniętym wojną nie jest obojętny. Dary trafiały do Przemyśla, tam były przekazywane właścicielom zwierząt, którzy wraz z pupilami trafili do naszego kraju.
- Przy granicy ta pomoc nie jest już tak bardzo potrzebna, teraz to co uda nam się zebrać będziemy starali się dołożyć do konwojów, które jeżdżą za granicę. Nadal potrzebna jest karma dla psów i kotów, najlepiej w mniejszych opakowaniach, żeby łatwiej można było ją rozdysponować. Mile widziane są szelki, obroże, smycze, oczywiście mogą być używane - mówi "Gazecie Krakowskiej" Joanna Otto, szefowa nowosądeckiego azylu dla bezdomnych zwierząt.
Schronisko współpracuje ze Stowarzyszeniem Nowosądeckie Serducho, które ma magazyn przy Grunwaldzkiej 120, tam także można przynosić karmę i akcesoria dla zwierząt. Pomoc z dnia na dzień jest coraz mniejsza, ale są osoby, które stale dokładają swoją cegiełkę, aby pomoc cierpiącym zwierzętom. W każdej chwili można dołączyć do akcji.
- Sądeccy milionerzy, niektórzy zaczynali w garażu. Zna ich cała Polska
- Przyłapani w czasie przerwy. Nie wiedzieli, że robią im zdjęcia do Google Street View
- Kolejne termy w Małopolsce otwarte. Nowa atrakcja w regionie
- Karnawał po sądecku czyli lachowskie zapusty. Impreza przyciągnęła tłumy
- Kordian nagrał piosenkę idealną na Walentynki. Do klipu zaprosił finalistkę Miss
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?