Ubrana w elegancki kostium, z uśmiechem witała każdego z urodzinowych gości. A grono było imponujące. Praprawnuczek był jeden, ale prawnucząt trzynaścioro, wnucząt zaś dziesięcioro. Tylko dzieci nie mogły być w komplecie, ponieważ z pięciorga, które urodziła i wychowała, nie wszystkie dożyły setnych urodzin mamy.
O rodzie, którego seniorką jest Julia Śledź, można by napisać książkę. Znalazłoby się w niej miejsce na wzmianki o najlepszych piłkarzach Sandecji, nobliwych urzędnikach wyższej rangi, ale i ludziach ze środowiska kultury, jak chociażby obecnym dyrektorze Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu.
Ze specjalnymi gratulacjami, życzeniami i podarkami przyszedł do jubilatki prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak. Kiedy wszyscy zasiadali do uroczystego obiadu, Julia Śledź poprzesadzała krewniaków tak, żeby prezydent zasiadł obok niej, a praprawnuczek w miejscu, gdzie mogłaby go dobrze widzieć.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Internetowi oszuści grasują w oświęcimiu
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?