Około 30-letnia, elegancko ubrana kobieta zapukała do kilku mieszkań w centrum miasta. Każdemu kto otworzył drzwi przedstawiała się jako osoba, której bardzo zależy na unowocześnieniu osiedlowych przychodni lekarskich. Tłumaczyła, że jest nie tylko mieszkanką osiedla, która sama korzysta z pomocy lekarskiej, ale i pracuje w służbie zdrowia. Dlatego wie, że komfort pacjentów jest najważniejszy. W tym celu zbiera podpisy, dzięki którym będzie możliwy zakup sprzętu medycznego.
- Była bardzo uprzejma. Powoływała się na swojego dziadka, który ma już 85 lat i korzysta z zabiegów rehabilitacyjnych na przestarzałym sprzęcie. Prosiła tylko o jeden podpis, dlatego się zgodziłam - opowiada emerytka Halina Szopińska, mieszkanka bloku przy ul. Kołłątaja.
Na dowód swoich słów oszustka pokazywała duży plik dokumentów z rzekomymi podpisami osób, którzy wsparli już jej akcję. Następnego dnia przed drzwiami odwiedzonych przez nią mieszkań zjawiał się kurier z dużą paczką i żądał zapłaty około czterystu złotych. Na pytania zdziwionych osób, skąd ta paczka odpowiadał, że przecież wczoraj podpisywali zamówienie.
- Odmówiłam przyjęcia przesyłki, a on zaczął grozić, że teraz będę musiała zapłacić dwa razy więcej. W dodatku mam opłacić jeszcze koszty dostarczenia paczki aż z Białegostoku - mówi zdenerwowana kobieta. Teraz obawia się, że będzie musiała ponieść zapowiadane przez niego konsekwencje.
Ile osób zostało jeszcze oszukanych, na razie dokładnie nie wiadomo. Na razie, policja nie odnotowała żadnych zgłoszeń w tej sprawie.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Pies udaremnił przemyt papierosów
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?