Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: szkoła pod gazem, a dowcipniś zapłaci

Stanisław Śmierciak
fot. archiwum polskapresse
Przed budynek szkoły przy ul. Kochanowskiego w Nowym Sączu we wtorek rano podjeżdżały kolejno samochody straży pożarnej, karetki pogotowia oraz radiowozy policji. Ewakuującym się z bydynku gaz wyciskał łzy z oczu. Czworo młodych ludzi przetransportowano do szpitala na obserwację.

- W jednej z klas zapowiedziana była kartkówka i ktoś bardzo nie chciał jej pisać - mówi inspektor Henryk Koział, komendant miejski policji w Nowym Sączu. - Rozpylił więc gaz, by w niemożliwe było przebywanie wewnątrz budynku. Pięć osób trafiło do szpitala, ale po przebaniu i przemyciu oczu wszystkie szybko opuściły lecznicę.

Jak twierdzi inspektor Henryk Koział sprawca szkolnego dowcipu, jeden z uczniów, został namierzony i odpowie przd sądem za zakłócenie porządu publicznego. Zapłaci też pokaźne koszty akcji służb ratowniczych.

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto