Teatr Nowy zadebiutował w październiku ub.r. na scenie byłego Domu Robotniczego przy ul. Zygmuntowskiej w Nowym Sączu. To miejsce z tradycjami pomogło wypromować inicjatywę młodych aktorów, małżeństwa Violetty i Krzysztofa Pomietłów.
- Nawet nie spodziewaliśmy się, że nasze działania zyskają takie uznanie i zainteresowanie sądeczan - mówi Violetta Pomietło. Realizacja nowych spektakli wymaga stałej siedziby, a miejsce przy Zygmuntowskiej musieli dzielić z właścicieli. - Tam odbywają się wesela, więc trudno ustalać terminy przedstawień - mówi Pomietło, która znalazła już miejsce dla Teatru Nowego przy ul. Jagiellońskiej 36, naprzeciwko Plant. W niedzielę odbyło się pierwsze przedstawienie. Sala jest kameralna. Widownia mieści 80 osób.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?