- Nasz ruch funkcjonuje w powiecie od trzech kadencji, a teraz poszerzamy współpracę o Zygmunta Berdychowskiego i związane z nim środowiska - mówi Golonka.
Obecność w tym gronie Wiesława Basty nazywana jest "powrotem syna marnotrawnego". Na początku tej kadencji samorządu Basta i jego Sądeckie Porozumienie Samorządowe postawiło na współpracę z PiS. Strategia polityczna Jana Golonki wspieranego przez posła PO Andrzeja Czerwińskiego okazała się jednak skuteczniejsza niż plany SPS i posła Arkadiusza Mularczyka.
Teraz więc Wiesław Basta znów stawia na współpracę z Sądeckim Ruchem Samorządowym. - Zawsze staram się działać dla dobra mieszkańców i właśnie tym się kierowałem podejmując współpracę z SRS - tłumaczy Basta.
Ruch wystawi swoją listę do rady powiatu, ale liczy też na ścisłą współpracę z szerokim gronem ludzi, którzy zamierzają ubiegać się o mandaty radnych w gminach, fotele burmistrzów i wójtów. - Mamy deklaracje poparcia ze strony burmistrza Krynicy Emila Bodzionego, wójta Łącka Franciszka Młynarczyka, wójtów Chełmca, Podegrodzia, Piwnicznej, Rytra i wielu innych.
Berdychowski deklaruje poparcie dla SRS, ale wciąż unika określenia, czy i gdzie wystartuje. - Niekoniecznie trzeba piastować mandat, aby prowadzić pożyteczną działalność - mówi.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?