Od kilku lat obowiązywała uchwała rady miasta ustalająca urzędową dopłatę tylko do 25 przedszkolaków w oddziale. Prowadzący przedszkola twierdzą jednak, że subwencja powinna obejmować wszystkie dzieci uczęszczające do danej placówki.
Kiedy wojewódzki Sąd Administracyjny, a potem sąd powszechny przyznał rację Elżbiecie Woźniak prowadzącej "Domowe Przedszkole" i nakazał wypłatę odszkodowania, to kolejne trzy placówki zgłosiły roszczenia.
- Jesteśmy w trakcie rozmów i wszystko wskazuje, że uda nam się osiągnąć porozumienie - informuje Bożena Jawor, zastępca prezydenta miasta. Jak zaznacza, miasto nie pogodziło się z sytuacją, w której oddziały są liczniejsze niż 25 dzieci. Jej zdaniem zbyt liczne oddziały to na pewno gorsza jakość opieki nad przedszkolakami.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
