Dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu, Grzegorz Mirek zna problem od wielu lat, ale nie spieszy się z inwestycją. Twierdzi, że nie wszystkim te ekrany by się spodobały.
- Od wielu lat mieszkańcy czterech bloków przy ulicy Nowochruślickiej cierpią z powodu kurzu, hałasu i spalin - narzeka Kosoń. - Nie można spokojnie odpocząć po pracy. Latem nie da się otwierać okien. Najbardziej narażeni na hałas są ci, którzy mają balkony od ulicy. Rosnące drzewa niewiele pomagają.
Mieszkańców wspierają radni Józef Hojnor i Artur Czernecki. Ten drugi ma nawet odpowiedź byłej wiceprezydent miasta Zofii Pieczkowskiej z 2006. Napisała wtedy, że "postulat budowy ekranów wzdłuż Nowochruślickiej jest uzasadniony, jednakże kosztochłonny."
W tym roku na kolejną interpelację radnego Czerneckiego odpisał wiceprezydent Jerzy Gwiżdż. Jak zauważył, badania natężenia hałasu wykonywał Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. - "W październiku 2012 roku zostały podwyższone normy emisji hałasu dla dróg publicznych z powodu nagminnego, nie zawsze potrzebnego stosowania ekranów akustycznych" - nadmienił, zapewniając, że MZD ponownie przeanalizuje zasadność montażu.
- Jedni chcą ekranów, drugim będą przeszkadzać, bo zasłony sięgają sześciu metrów w górę - stwierdził dyr. Mirek. - Przypominam, jakie były protesty przeciwko ekranom akustycznym w Limanowej.
Radny Hojnor zaznacza, że omawiano niedawno sprawę na posiedzeniu komisji infrastruktury. Padł wówczas pomysł, aby zamiast kosztownych ekranów, które bywają brudzone farbą, posadzić gęste, wysokie tuje. - Te rośliny wyłapują skutecznie kurz i hałas - wyjaśnił Hojnor. - Mamy obietnicę wiceprezydenta Gwiżdża, że rozważy posadzenie żywopłotu.
Kazimierz Kosoń chce, by przy planowanej budowie ronda na skrzyżowaniu Lwowskiej i Nowochruślickiej uwzględnić ekrany. Wątpi w skuteczność żywopłotu. Od "konsultacji społecznych" uzależnia ostateczne stanowisko.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?