Zdarzenie rozegrało się około godz. 21. Wówczas to 41-letni sądeczanin szedł ze znajomymi ze swojego domu przy ul. Piastowskiej do pubu przy ul. Pijarskiej. Towarzystwo chciało zasiąść przed telewizorem i obejrzeć rozpoczynający się mecz Mistrzostw Europy w piłce nożnej.
41-latek nagle poczuł ostry ból w nodze. Chwilę później on i trzej inni mężczyźni opowiadali, że strzał mógł zostać oddany z sąsiedniej posesji. Ranny trafił pod opiekę lekarzy. W poniedziałek rozszerzył swoje wyjaśnienia, informując policję, że przez moment widział strzelca.
Funkcjonariusze, którzy zostali wezwani na miejsce zdarzenia, nie zdołali wejść na teren posesji, z której miał paść strzał. Nikt nie reagował na pukanie i dzwonek. Ustalono, że mieszka tam 47-letni mężczyzna.
Jak wyjaśnia starszy sierżant Paweł Grygiel, rzecznik sądeckiej policji, była już tak późna pora, że wejście siłowe wymagałoby uzyskania zgody prokuratora. Na miejscu funkcjonariusze dowiedzieli się jednak, że mieszkaniec domu, do którego się dobijali, to przypuszczalnie sprawca postrzału. Posiada bowiem wiatrówkę, z którą widziano go, jak strzelał do ptaków.
Ustalono również, że mężczyzna prawdopodobnie cierpi na schizofrenię i jest leczony psychiatrycznie.
W poniedziałek rano podejrzewany sądeczanin został zatrzymany przez policję. Dzisiaj ma zostać doprowadzony na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu.
Konkurs "Buty w obiektywie!" Zobacz zgłoszone zdjęcia i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?