Z danych Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynika, że Nowy Sącz jest po Krakowie i Rybniku miastem o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu. A to dopiero początek sezonu grzewczego.
- Ludzie palą tym, co im wpadnie w ręce - mówi Andrzej Golonka, mistrz kominiarski z Nowego Sącza. - Gaz jest coraz droższy, więc prywatni właściciele posesji przerzucają się na drewno i węgiel. Pół biedy, kiedy ten węgiel jest wysokiej jakości, ale z tym też bywa różnie.
W Nowym Sączu - jak twierdzą kominiarze - wrzuca się często śmieci do pieców, m.in. papier powleczony lakierem, ramy okienne malowane farbami olejnymi itd. W budynkach wielorodzinnych w centrum miasta kominiarze upominają właścicieli lokali, by nie palili odpadami. Dokonują przeglądów na zlecenie zarządców budynków. Gorzej sytuacja wygląda w budynkach jednorodzinnych.
- Przepisy mówią, że za czyszczenie kominów odpowiada właściciel nieruchomości - dodaje Golonka. - Kto sprawdzi, czy to zrobił? Niektórzy wrzucają nawet płonące szmaty zamoczone w ropie, uważając, że w ten sposób czyszczą komin. Tymczasem stężenie drobin pyłu w powietrzu wielkości do 10 mikronów zaczyna być niebezpieczne dla zdrowia, gdyż pył przez płuca dostaje się do krwi.
Kilkadziesiąt unikalnych map starego Krakowa! Sprawdź, jak wyglądało miasto w latach 1836-1976. Może znajdziesz swoją ulicę?
Wisła Kraków: archiwalne stroje "Białej Gwiazdy" z ostatnich stu lat! [ZDJĘCIA]
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?