Nie wszystkim podobało się powiązanie wymiaru podatku śmieciowego z wysokością rachunku za wodę. Radny Józef Hojnor proponował, aby opłata za wywóz odpadów była zależna od liczby mieszkańców danego budynku. Jego propozycję większość radnych odrzuciła. Nie przekonał też kolegów radny Tadeusz Gajdosz, który kwitował, że podatek śmieciowy rosnący wraz ze zużyciem wody to forma kary dla ludzi lubiących czystość.
- Zgadzam się. Bywa, że ktoś mieszka samotnie w dużym domu, gdzie trzeba zużyć sporo wody na samo sprzątanie. Taka osoba nie produkuje dużo śmieci, choć zużywa znaczną ilość wody - mówi Artur Czernecki.
Większość, na którą złożyli się głównie radni Prawa i Sprawiedliwości i radni z mandatami zdobytymi jako kandydaci komitetu wyborczego prezydenta Ryszarda Nowaka, uznała jednak, że "wodny" sposób liczenia opłaty śmieciowej jest najlepszym wyjściem. Stawkę nowego podatku poznamy dopiero po rozstrzygnięciu przetargu, jaki ogłosi miasto. Wstępne szacunki zakładają, że średnia opłata wyniesie ok. 12 zł.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?