Wróciwszy do domu mężczyzna przypomniał sobie, że wcześniej zamiast pójść na zakupy pieszo, jak czyni to zwyczajowo, podjechał tam swoim autem. Z zakupami, choć było ich więcej niż zwykle, nie wsiadł jednak do swojego samochodu lecz, wedle nawyku, podreptał do domu. Tam zobaczył, że przed bramką nie widzi swego auta. Popadł w skrajną rozpacz i zaalarmował policję o kradzieży pojazdu. Za swoje roztargnienie i fałszywy alarm mężczyzna serdecznie przeprosił policjantów.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?