Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Limanowej. Nowy wariant społeczny. Miasto i mieszkańcy mają różne pomysły

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Archiwum K.Kulak, materiały GDDKiA
Trwa dyskusja wokół budowy obwodnicy Limanowej. Przypomnijmy, że w ciągu drogi krajowej nr 28 ma powstać obwodnica, która w założeniu ma odciążyć z ruchu centrum miasta, a przy okazji ułatwić podróż z Nowego Sącza do Rabki-Zdrój. Mieszkańcy w odpowiedzi na wcześniejsze propozycje, przedstawili swój własny tzw. społeczny wariant obwodnicy. Obwodnica miałaby ominąć miasto i dać szansę rozwoju przedsiębiorcom.

Zdaniem projektantów z biura projektowego, firmy IVIA S.A., działającego na zlecenie GDDKiA, wariant przedstawiony przez mieszkańców jest dłuższy o 4 km od wariantu pierwszego, którego długość szacowano na ok. 5,6 km. W dodatku przebieg zakładanej trasy mają komplikować spore utrudnienia w postaci obiektów inżynieryjnych i tunelu mającego ponad 300 metrów długości.

W połowie października odbyła się wideokonferencja z udziałem zastępcy dyrektora krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Roberta Jakubiaka wraz z pracownikami, wójta Gminy Limanowa Jana Skrzekuta, Burmistrza Limanowej Władysława Biedy i jego zastępcy Wacława Zonia. W trakcie tego spotkania przedstawiono wstępną analizę tzw. wariantu społecznego, czyli czwartej propozycji. Dodatkowo okazało się, że dwa dni przed spotkaniem mieszańcy zgłosili kolejny, piąty wariant przebiegu obwodnicy (wg. projektantów w tej propozycji największe kłopoty mogą być z wysokościami terenu, co może okazać się problemem nie do pokonania).

Co na to Miasto Limanowa?

Czwarty wariant proponowany przez mieszkańców, przedstawiony jeszcze we wrześniu br., spowodowałby przesunięcie początku drogi z ulicy Krakowskiej w stronę Zamieścia, co zdaniem samorządu nie jest zbyt dobrym pomysłem, bowiem ruch tranzytowy nadal odbywałby się przez centrum miasta.

Zastępca Burmistrza Limanowej Wacław Zoń przyznaje jednak, że Miasto nie zamierza oprotestowywać żadnego z wariantów.
– Warianty nr 4 i 5 zostały przekazane do GDDKiA. Wykonawca musi teraz to wszystko przeanalizować, w jakim wymiarze te propozycje pomogą w odciążeniu miasta. Czekamy na ich ocenę przez specjalistów, ale żeby była jasność, nikt z nas, przedstawicieli Miasta nie będzie oprotestowywał żadnego wariantu, bo ta obwodnica jest potrzebna Limanowej niczym woda rybie – powiedział Zoń.

Mieszkańcy proponują swoje pomysły

Halina Łyszczarz, przewodnicząca komitetu społecznego zawiązanego w sprawie budowy obwodnicy, nie ukrywa, że mieszkańcom zależy na poprowadzeniu nowej inwestycji poza miastem, co ma mieć kilka dużych zalet.

– Tzw. społeczna propozycja przebiegu obwodnicy nie jest chyba do końca traktowana poważnie. 24 września odbyło się posiedzenie Rady Miasta, w którym uczestniczyło kilkoro mieszkańców. Przedstawiono argumenty przemawiające za tym, by ta obwodnica przebiegała poza obszarem miejskim. Dlaczego? Mieszkańcy wychodzą z założenia, że obwodnica nie spełni swoich funkcji, jeśli będzie prowadzona przez osiedla. Lepiej wyprowadzić ją poza granice miasta. To też kwestia rozwoju Limanowej. Jeśli obwodnica będzie przebiegać przez miasto, pogorszą się warunki życia mieszkańców. Jeśli jednak zostanie poprowadzona poza miastem, pojawi się szansa wykorzystania niezabudowanego obszaru pod tereny inwestycyjne, skutkujące m.in. stworzeniem nowych miejsc pracy. Np. w Gdowie tamtejsza obwodnica sprzyja inwestycjom, wspiera przedsiębiorczość. Czyli da się – komentuje nasza rozmówczyni.

Mieszkańcy jak twierdzą, podali przykładowy przebieg drogi, z którym wiązałoby się zaledwie kilka wyburzeń budynków, przy czym co najmniej część z nich jest aprobowana przez ich właścicieli.

– Trasa rozpoczynająca się w miejscowości Zamieście, a więc tam gdzie mieszkańcy proponują wpięcie obwodnicy, przebiegałaby na stosunkowo płaskim terenie, w znacznym stopniu pokrywałaby się z już istniejącą drogą. Ponadto teren tam nie jest osuwiskowy, brak tam cieków wodnych itp., co spowodowałoby, że koszty budowy i eksploatacji tak wytyczonej obwodnicy byłyby niższe w porównaniu z forsowanymi obecnie tzw. wariantami od 1 do 3, które nota bene tak naprawdę niewiele się od siebie różnią. Ze strony włodarzy miasta artykułowana jest chęć, by ruch z drogi wojewódzkiej 965 skierować poza miasto, ale przecież proponowana przez nich trasa obwodnicy przebiega przez miasto …! – zauważa przedstawicielka komitetu.

Ponadto ruch na drodze wojewódzkiej, jak przyznaje Łyszczarz, jest generowany przez mieszkańców w związku ze znajdującymi się przy niej zakładami przemysłowymi – ma więc charakter ruchu lokalnego. – Do tej pory projekt przebiegu obwodnicy w wariancie społecznym, który mieli opracować projektanci, nie został udostępniony mieszkańcom miasta – dziwi się.

Pięć wariantów budowy obwodnicy

Trzy pierwsze warianty budowy obwodnicy zakładały wyburzenie kolejno 37, 24 i 17 budynków mieszkalnych. Mieszkańcy, którzy utworzyli komitet społeczny działający w tej sprawie, chcieli uniknąć wyburzeń budynków mieszkalnych i wyprowadzić ruch poza tereny zabudowane i również poza te, na których za jakiś czas może dopiero powstać zabudowa jednorodzinna.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto