Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Nowego Sącza: nie ma ryzyka zwrotu gruntów

Sławomir Wrona
Dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu Grzegorz Mirek obawy Zofii Pieczkowskiej, która apeluje o to, aby obwodnica pozostała drogą krajową, nazywa niepotrzebnym lamentem. Ryzyko zwrotu gruntów, zdaniem Mirka, nie istnieje.

Czytaj także: Nowy Sącz: apel byłej radnej w sprawie północnej obwodnicy Nowego Sącza

- Zasada jest taka, że budowę należy rozpocząć w ciągu siedmiu lat od chwili przejęcia gruntów, a w dziesięć ma być zakończona. To wystarczy, aby uniknąć zwrotu wywłaszczonej ziemi - twierdzi Mirek.

Nie widzi problemu z finansowaniem inwestycji. Miasto, jak twierdzi, i tak samo musiałoby szukać środków na trasę, a dziś liczy się przede wszystkim czas. Czekanie na pieniądze z budżetu państwa mogłoby odwlec budowę o kolejne miesiące.

Czytaj także: Obwodnica Nowego Sącza będzie drogą gminną

- Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w przyszłości obwodnica została przemianowana na drogę krajową - dodaje Mirek. Przy budowie zachowane zostaną potrzebne parametry. O połączeniu trasy z ul. Marcinkowicką, prezydent ma rozmawiać ze starostą zaraz po świętach.

Codziennie rano najświeższe informacje z Nowego Sącza prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Chcieli zarobić przy zbiorze truskawek, zostali oszukani

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto