52-latka, która okradła dom przy ul. Barlickiego, przyznała się do winy i jest gotowa dobrowolnie poddać się karze. Kobietę zgubiła zachłanność. Mając już gotówkę i biżuterię nadal przetrząsała dom, szukając innych łupów.
Spłoszona przez właścicielkę zostawiła fanty i rzuciła się do ucieczki. Została ujęta chwilę później przez policjantów. Podczas przesłuchania przyznała się, że 29 stycznia okradła inny dom przy tej samej ulicy. Wyniosła wtedy stamtąd gotówkę i kosmetyki, narażając właścicielkę na straty w wysokości 600 zł. 52-letniej złodziejce grozi kara od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!