Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olszanka. Mieszkaniec widział wilka? Rodzicie uczniów otrzymali komunikat od dyrekcji w tej sprawie

Joanna Mrozek
Joanna Mrozek
Wilki nigdy nie były widziane w lasach w okolicach Olszanki, leśnicy nigdy nie znaleźli też śladów ich bytowania.
Wilki nigdy nie były widziane w lasach w okolicach Olszanki, leśnicy nigdy nie znaleźli też śladów ich bytowania. zdjęcie ilustracyjne/pixabay.com
W miejscowości Olszanka (gmina Podegrodzie) mieszkaniec twierdzi, że widział wilka. Chroniony drapieżnik dotychczas nigdy nie pojawiał się w tej części Sądecczyzny. Dyrekcja Szkoły Podstawowej im. św. Kingi w Olszance wydała specjalny komunikat w związku z sygnałami od mieszkańców. Poproszono rodziców o zapewnienie dzieciom dodatkowej ochrony w drodze do szkoły. Leśnicy uspokajają.

FLESZ - Zamiast tarcz miliardy euro z Brukseli?

Mieszkaniec Olszanki twierdzi, że widział wilka w okolicy lasu. Inny wieczorem został zaatakowany przed dużego, agresywnego psa, kiedy otwierał bramę do swojej posesji. Informacja szybko szybko rozeszła się po wsi. Rodzice uczniów podstawówki otrzymali ostrzeżenie przed wilkami od dyrekcji. Poproszono ich także o zapewnili dzieciom dodatkowe bezpieczeństwo w czasie drogi do szkoły. Sprawa została zgłoszona do Nadleśnictwa w Starym Sączu.

Paweł Szczygieł, nadleśniczy Starego Sącza zaleca, aby zachować szczególną ostrożność, ale też zdrowy rozsądek. Twierdzi, że w obszarach, które są nadzorowane przed nadleśnictwo, nie znaleziono śladów bytowania tych drapieżników.
-Myśliwi z miejscowego koła także nie zgłaszali, aby w lasach w Olszance mogły bytować wilki- mówi. Zwraca także uwagę, że te drapieżniki nie atakują ludzi.

-Nie przypominam sobie, aby w ostatnim czasie, albo ostatnich dziesięcioleciach wilk zaatakował człowieka. Wszelkie obawy przed tym drapieżnikiem są związane z podaniami ludowymi- uspokaja.

W czerwcu tego roku w miejscowości Obidza (gmina Łącko) wałęsające się dzikie psy pozagryzały kilka owiec.
-Tego typu sytuacje mają miejsce- dodaje Szczygieł.

Za gatunki chronione jakim jest m.in. wilk odpowiada Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Populacja wilka z roku na rok się powiększa, ponieważ w Polsce zakazany jest ich odstrzał. Dzikie zwierzęta szczególnie upodobały sobie Limanowszczyznę, tam watahy wilków kilka tygodni temu zagryzły cielęta, jałówki i psa. Zwierzęta co jakiś czas podchodzą coraz bliżej, bo szukają pożywienia. Taka sytuacja powtarza się cyklicznie co kilka lat, mieszkańcy muszą bardziej pilnować swoje zwierzęta. O tej porze roku wilcze rodziny wychowują młode i potrzebują pożywienia, dlatego może dochodzić do ataków na bydło czy owce.

Pobierz

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto