Otwarto siedzibę sądeckiego oddziału Archiwum Narodowego w Krakowie. Piotr Gliński: Archiwa kręgosłupem nowoczesnego państwa

Na nowosądeckiej ziemi za kwotę 37 mln zł powstał nowoczesny budynek o powierzchni użytkowej około 2,5 tys. m kw. Dwukondygnacyjna bryła obiektu została wyposażona w segmenty: biurowy oraz magazynowy. W tym drugim znalazło się miejsce dla ok. 10 tys metrów bieżących materiałów archiwalnych, które będą przechowywane, również dla następnych pokoleń, w odpowiednich warunkach klimatycznych. Mowa m.in. o starych archiwaliach z ziemi sądeckiej i podhalańskiej, części zasobu Archiwum Narodowego w Krakowie, cennej kolekcji fotograficznej, kartograficznej czy starych aktach hipotecznych przejętych z sądów, stanowiących niezbędny materiał źródłowy.

- To ważna uroczystość. Archiwa są kręgosłupem nowoczesnego państwa. Służą nie tylko administracji, państwu w tej wąskiej definicji, ale całemu społeczeństwu, całej wspólnocie narodowej. Zajmują się też pamięcią, a żadna wspólnota kulturowa nie może bez niej funkcjonować. Podobnie jest ze wspólnotami lokalnymi, małymi grupami jak rodzina czy pojedynczymi osobami – zauważył Gliński.

Jak dodał wicepremier obecnie archiwa są instytucjami otwartymi.

- Są nowoczesne i każdy zainteresowany może z nich czerpać. Dzięki temu możemy budować i odkrywać narrację historyczną, lokalne historie rodzinne, jednym słowem – bez archiwów nie możemy żyć. Kiedyś były one spychane na koniec potrzeb społecznych czy politycznych. Ktoś kto pyta po co gromadzić starocie, ten nie ma pojęcia o funkcjonowaniu nowoczesnego państwa – ocenił.

Wojciech Krawczuk, dyrektor Archiwum Narodowego w Krakowie bardzo cieszył się z czwartkowej uroczystości.

- Jesteśmy w gronie przyjaciół, ludzi, którzy dopomogli, wsparli powstanie tego miejsca. Dzięki temu jesteśmy teraz w nowoczesnym budynku, ale chciałbym podkreślić, że bez decyzji Piotra Glińskiego nie byłoby tej inwestycji – komentował.

Arkadiusz Mularczyk, poseł PiS z ziemi sądeckiej, przewodniczący zespołu parlamentarnego ds. strat wojennych podkreślał znaczenie tego miejsca.

- To nowoczesne i co najważniejsze bezpieczne miejsce dla zbiorów. To wielkie oraz wyczekiwane wydarzenie na całej Sądecczyźnie. To tutaj profesjonalną opieką zostaną otoczone archiwa z powiatów nowosądeckiego, gorlickiego, limanowskiego, tatrzańskiego, nowotarskiego i wreszcie z Miasta Nowego Sącza. To miejsce, które pomoże nam kształtować przyszłość bazując na naszych doświadczeniach, naszym dziedzictwie historycznym – mówił.

Poseł Mularczyk przypomniał ponadto genezę powstania archiwum.

- O budowę tego obiektu zabiegano od wielu lat. Dopiero dzięki inicjatywom podjętym w 2018 roku, również z moim udziałem, po rozmowach i wizytach na ul. Jagiellońskiej 53 gdzie w budynku Prokuratury Okręgowej w jakichś kanciapach, piwnicach, pracownicy archiwum w trudnych, ciężkich warunkach musieli obsługiwać mieszkańców, doszło do zainteresowania całą sytuacją Pana Premiera i Pana Dyrektora. Dzięki podjętym wówczas decyzjom pięć lat później jesteśmy w tak pięknym budynku – chwalił poseł.

Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych dr Paweł Pietrzyk dziękował za to, że archiwa państwowe są zauważalne.

- Przestają to być tylko instytucje przechowujące narodowe zasoby archiwalne, dla nas to rzecz kluczowa, ale my jako instytucja nie możemy być pasywni, musimy wychodzić do społeczeństwa. Cieszę się, że jest to zauważalne. Te nowe budynki powstające w ramach Państwowej Sieci Archiwalnej są przystosowane do pełnienia funkcji publicznej – stwierdził.

Inwestycję sfinansowało Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Za wykonanie prac odpowiadała Firma Skanska S.A.

Małżeństwo z Paszyna prowadzi rodzinny dom dziecka. Wychowali już 47 dzieci