Dwójka Profil Nowy Sącz – UKS PCM Kościerzyna 22-24 (16-12)
Bramki: Kawa 8, Cempa 6, Olejarczyk 4, Sroka 2, Kamińska 2 – Żukowska 4, Borysławska 3, Ziemienowicz 3, Siekańska 3, Brzezińska 3, Górna 2, Ziółkowska 2, Wójcik 2, Jakubowska.
Sądeczanki rozegrały najlepszy mecz w sezonie, ale do 15 minuty to rywalki były lepsze prowadząc 8-6. Kiedy po celnym rzucie Kawy zespół z Nowego Sącza objął prowadzenie 9-8 spotkanie potoczyło się po myśli zespołu Dwójka Profil. Zawodniczki znad Dunajca grały bardzo dobrze w obronie a kontry Kawy. Cempy i Sroki dały niespodziewanie wysokie prowadzenie. Na kwadrans przed końcem spotkania sądeczanki wciąż miały przewagę dwóch goli. Rywalki jednak cały czas nacierały i w końcu w 53 minucie doprowadziły do remisu. Kolejne akcje nie przynosiły zmiany wyniku. Na 300 sekund przed końcem meczu Siekańska dała prowadzenie rywalkom, chwile później było już 24-22 dla Kościerzyny. Sądeczanki miały niemal trzy minuty na odrobienie strat, ale zbyt nerwowa gra i błędy w ataku spowodowały, że to goście cieszyli się zwycięstwa.
- Tak naprawdę to przegraliśmy na własne życzenie – mówili niepocieszeni trenerzy sądeczanek Włodzimierz Strzelec i Paweł Szafran. - Przy stanie 21-20 mieliśmy piłkę i sytuację sam na sam. Niestety piłka trafiła w słupek, a kontra rywalek była skuteczna. Pocieszeniem jest to, że drużyna prezentuje się już naprawdę dobrze, a kiedy nauczy się grać bardziej cierpliwie przyjdą wyniki.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?