- Początki zjazdów pilotek sięgają lat 70-tych - przypomina Anna Dziadowicz, dawna pilotka szybowcowa, instruktor lotniczy, lekarz psychiatra, dziś szefowa Środowiskowego Domu Samopomocy w Nowym Sączu. - Inicjatorką spotkań była Pelagia Majewska, która zginęła tragicznie w akcji ratunkowej podczas pożarów lasów w Portugalii. W połowie lat dwutysięcznych pojechałam po raz pierwszy na taki zjazd i zaproponowałam, że kolejny może się odbyć w Tęgoborzy, ze względu na pamiętną szkołę szybowcową, która tam istniała przed II wojną światową.
W ten sposób doszło do zorganizowania dziesiątego sabatu. Tegoroczne spotkanie pilotek odbędzie się w dniach 6-9 września.
- Podczas pierwszego spotkania pilotkom bardzo się spodobał pobyt na Sądecczyźnie - opowiada Anna Dziadowicz. - Gdy więc padło pytanie, gdzie mamy świętować kolejny jubileusz, padła odpowiedź: w Tęgoborzy!
Podczas sabatu przewidziany jest też dzień lotów. Swoje maszyny udostępni Aeroklub Podhalański. - Koleżanki będą latały przede wszystkim na szybowcach, ale być może także na wilgach - informuje pani Anna, która zaliczyła w powietrzu całą rodzinę szybowców.
- Jest jeszcze jeden powód, który przyciąga pilotki na górę Jodłowiec - dodaje rozmówczyni - To tutaj szkoliła się pilotka Janina Lewandowska, jedyna kobieta zamordowana w Katyniu.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?