Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu w ramach projektu „Galicyjski Festiwal Zmysłów - sensualne doświadczanie przestrzeni kultury i dziedzictwa regionu” co jakiś czas przygotowuje pełne atrakcji wydarzenia. Ostatnie miało miejsce w niedzielę, 24 września, w Miasteczku Galicyjskim.
Były pokazy rzemiosła: garncarstwa, tkactwa, szewstwa, oraz zielarstwa. Podczas Jarmarku rękodzieła i produktów regionalnych koła gospodyń wiejskich serwowały tradycyjne specjały kuchni regionalnej. Członkinie KGW z Miłkowej uchyliły rąbka tajemnicy i pokazały jak przygotować dwie niecodzienne zupy. Smakiem barszczu na serwatce oraz fasolowej ze śliwką zachwycał się każdy, któremu dane było ich spróbować.
Degustować i podziwiać przygotowywanie potraw można było wiele. Przywołano bowiem tradycje kulinarne regionu będące skrzyżowaniem wpływów polskich, łemkowskich, żydowskich, cygańskich, węgierskich i niemieckich, kuchni mieszczańskiej, dworskiej i ludowej. W trakcie wydarzenia „Multisensoryka - wzrok, dotyk, smak i powonienie” odbył się tradycyjny już konkurs kulinarny „Kociołek Galicyjski”. W tym roku w jury zasiadł znany i ceniony w Polsce kucharz Jasiek Kuroń. Autor i prezenter telewizyjnych programów o tematyce kulinarnej uświetnił wydarzenie autorskim pokazem przygotowania tradycyjnej potrawy z regionu dawnej Galicji.
Do tego były multisensoryczne pokazy artystyczne „Artystyczny Galimatias”. W Miasteczku Galicyjskim prezentowano również scenki rodzajowe w wykonaniu Teatru TRIP. Na scenie wystąpił także Regionalny Zespół Pieśni i Tańca Piątkowioki z programem „Zagroj mi muzyckło”.
- Tak mieszkają Sławomir i Kajra. To ich urocze gniazdko w Małopolsce
- Darek kocha motoryzację. W garażu ma lincolna z 1974 roku o wadze ponad 2 ton
- To miasto kiedyś tętniło życiem. Pamiętacie taki Nowy Sącz?
- Marcin Janusz ma niezwykły talent nie tylko do siatkówki
- Mural „Matki Sybiraczki” odsłonięty. W uroczystości wzięły udział setki uczniów
- Ten serial to hit. Kręcono go w słynnej wiosce romskiej w Maszkowicach
Darek kocha motoryzację. W garażu trzyma lincolna z 1974 roku. To ponad 2 tony wagi. Ile pali?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?