FLESZ - Trzy dekady z WOŚP
Pomoc dla właściciela tartaku w Starym Sączu
W wyniku pożaru dorobek życia stracił Czesław Poręba, który w Starym Sącza miał tartak przy ul. Magazynowej. Ogień zniszczył sprzęty i budynek. Strażacy walczyli wiele godzin, aby ratować co się da i nie pozwolić na rozprzestrzenienie się ognia. To ogromna tragedia, ale pan Czesław nie został sam. Zbiórkę na odbudowę tartaku zorganizował dla niego Błażej Targosz, przewodniczący Zarządu Poręba Mała w Nowym Sączu, który zaznacza, że na dobre serce poszkodowanego zawsze można liczyć, a teraz jest najlepszy czas aby się odwdzięczyć. Na stroniepomagam.pl można wesprzeć ten cel choćby drobną wpłatą.
[przycisk_galeria]
-To człowiek, który nigdy nie odmawia pomocy. Między innymi nieustanie wspiera budowę nowego kościoła pw. św. Jana Chrzciciela w Nowym Sączu. Wspiera wszelkie akacje charytatywne i je często organizuje. Tym razem on potrzebuje naszej pomocy- mówi Błażej Targosz. Zachęca do wparcia zbiórki a także o udostępniania tej informacji żeby dotarła do jak największej liczby potencjalnych darczyńców.
Pożar tartaku w Starym Sączu
28 stycznia około godziny 5 zastępy z JRG nr 2 w Nowym Sączu oraz zastępy z najbliżej położonych jednostek OSP ruszyły do pożaru. W Starym Sączu przy ulicy Magazynowej płonął tartak. Ogień zajął wiatę produkcyjno-magazynową, w której przechowywano trociny, tarcicę i maszyny. Pożar najbardziej był rozwinięty w środkowej części obiektu. Od północnej strony do wiaty przylegał bezpośrednio budynek warsztatu samochodowego oraz stacji diagnostycznej a od południowej w znajdowały się dwa magazyny z wyrobami drewnianymi.
- W chwili przybycia pierwszych zastępów straży na miejsce zdarzenia pożar był silnie rozwinięty i rozprzestrzeniał się w obu kierunkach. Wewnątrz wiaty całkowicie objętej pożarem znajdowała się ładowarka teleskopowa. Przy zachodniej ścianie budynku w odległości 1 metra od ściany zaparkowane były dwa samochody ciężarowe. Dalej na wysokości suszarni zaparkowane były samochód dostawczy i samochód osobowy- relacjonuje st. bryg. Paweł Motyka.
Strażacy ewakuowali pojazdy znajdujące się w zamkniętym magazynie oraz te na zewnątrz. Na miejsce przybyli także właściciele pojazdów oraz pracownicy tartaku. Ponad sześć godzin z ogniem walczyło 16 zastępów i 75 strażaków. Przyczyna pożaru jest nieustalona.
Pobierz
Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?