Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożarowy alarm. Kłęby dymu wydobywały się z bloku przy ul. Żółkiewskiego

Stanisław Śmierciak
Stanisław Śmierciak
Trzy jednostki straży pożarnej, w tym wóz z wielką drabiną, a także karetka reanimacyjna przyjechały wczoraj około południa przed jeden z bloków przy ul. Żółkiewskiego w Nowym Sączu.

Alarm pożarowy w bloku przy ul. Żółkiewskiego w Nowym Sączu wszczeli lokatorzy budynku przerażeni dymem wydobywającym się z mieszkania na drugim piętrze.

Kiedy na miejsce dotarli strażacy i zdołali dostać się do wnętrza mieszkania budzącego lęk sąsiadów, okazało się, że właściciel lokalu wyszedł nie gasząc palnika kuchenki pod garnkiem z zupą.

Strażacy bardzo szybko zniwelowali zagrożenie, bo rychły wybuch pożaru niestety był całkiem realny.

Dwie kobiety wyprowadzono z wnętrza bloku, bowiem odczuwały dolegliwości spowodowane swądem spalenizny.

Jak informuje brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu niemal w tym samym czasie co na ul. Żółkiewskiego strażaków wezwano do bloku usytuowanego blisko tego, w pobliżu, choć już przy innej ulicy.

W bloku przy al. Batorego 81, tzw "Pekinie", strażacy otworzyli mieszkanie na piętrze, by ratownicy medyczni dotarli do osoby, która zasłabła.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto