Program "Starszy Brat, Starsza Siostra" dla dzieci z Ukrainy. Sursum Corda poszukuje wolontariuszy

Sursum Corda przez kilka lat z powodzeniem realizowała program "Starszy Brat, Starsza Siostra", w ramach którego wolontariusz spotykał się co najmniej raz w tygodniu przez dwie godziny i kilka miesięcy z tym samym podopiecznym. Spędzał z nim czas, pomagał odrabiać lekcje, stawał się przyjacielem, a z czasem starszym bratem albo starszą siostrą. Program zawieszony został jednak przez pandemię, a teraz Sursum Corda chce go reaktywować.

- Tym razem byłby on skierowany do dzieci uchodźców z Ukrainy, którym wolontariusze pomogliby przystosować się do nowej, polskiej rzeczywistości - mówi Halina Rams, wiceprezes Zarządu Stowarzyszenia Sursum Corda w Nowym Sączu, która koordynuje program. - Dzieci, które wezmą udział w programie, są już zapisane do sądeckich szkół. Wskażą nam je pedagodzy. Chcemy, żeby to były osoby, które potrzebują i chcą naszego wsparcia.

Jednak, żeby dzieci z Ukrainy mogły znaleźć "starsze rodzeństwo" potrzebni są wolontariusze. Zgłaszać mogą się osoby, które skończyły 17 lat, mają trochę wolnego czasu i chcą pomagać.

- Muszą to być osoby, które naprawdę chcą się zaangażować w taką formę pomocy i zdawać sobie sprawę, że zobowiązują się na dłuższy czas poświęcić drugiej osobie - zaznacza Rams. - Każdy wolontariusz pod swoją opieką będzie miał jedno dziecko, któremu poświęci minimum dwie godziny tygodniowo.

Rekrutacja trwa do Wielkanocy. Chętni mogą przyjść do siedziby Sursum Corda przy ul. Lwowskiej 11 w Nowym Sączu albo za pośrednictwem strony internetowej stowarzyszenia wypełnić formularz zgłoszeniowy. Przyszli wolontariusze przejdą najpierw szkolenie przygotowawcze, żeby wiedzieli z czym przyjdzie im się zmierzyć. Będą też mogli liczyć na spotkania wspierające, refundację ponoszonych kosztów oraz porozumienie wolontariackie i zaświadczenie o wolontariacie.

FLESZ - Relacja z Chersonia