Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rejestracja samochodu: każdego roku sądeczanie kupują 2 tys. samochodów

Anna Koział-Ogorzałek
Ulubionym modelem Kazimierza Pazgana jest mercedes S500 z napędem na cztery koła
Ulubionym modelem Kazimierza Pazgana jest mercedes S500 z napędem na cztery koła fot. stanisław śmierciak
Rejestracja samochodu w Nowym Sączu. W mieście rocznie przybywa około dwa tysiące samochodów, w tym ok. 1300 osobowych. W 2012 r. liczba pojazdów zarejestrowanych w miejskim wydziale komunikacji i transportu przekroczyła 50 tysięcy. To znaczy, że na przeciętną rodzinę przypada 2-3 auta.

Rejestracja samochodów w Nowym Sączu: coraz więcej luksusowych aut, porsche na czele

Dyrektor wydziału Sławomir Rybarski nadmienia, że mniej rejestruje się nowych pojazdów i sprowadzanych z zagranicy. Najczęściej są to auta kupowane w kraju z drugiej ręki.

Na sądeckich ulicach dominują volkswageny, ople i fiaty. Tych pierwszych jest blisko 15 tys., dwa razy więcej niż następnych opli. - Volvo i mercedes są w pierwszej piątce, ale za sprawą aut dostawczych i ciężarowych - dodaje dyr. Rybarski.

Wśród luksusowych modeli prym wiedzie porsche, których 11 stoi w sądeckich garażach. Po kilka jest aut marki rolls-royce, jaguar i najdroższych klasy audi, bmw i mercedesa. Najdroższymi samochodami, których wartość przekracza kilka milionów złotych, jeżdżą m.in. Józef i Marian Korale oraz trójka dzieci pierwszego z braci.

Właściciel Konspolu Kazimierz Pazgan w zeszłym roku przesiadł się do luksusowej limuzyny mercedes s500 z napędem na cztery koła (cena sięga pół mln zł).

Większość sądeczan porusza się znacznie tańszymi i starszymi autami. Ich wartość nie przekracza zwykle 10 tys. zł. Ponad 21 tysięcy samochodów osobowych ma 12-15 lat, 18 tys. - 15-20 lat, 6,7 tys. - 21-25 lat, starszych jest prawie 8 tys.

Zabytkowe pojazdy rejestrowane są na podstawie opinii konserwatora zabytków. Niewielu właścicieli na to się decyduje. Tablice zabytkowych autobusów mają np. jelcze z Galicyjskiego Stowarzyszenia Miłośników Komunikacji.

Bartosz Klimala z komisu samochodowego Auto Royal w Nowym Sączu twierdzi, że klienci przy wyborze samochodu zwracają uwagę przede wszystkim na cenę, jakość, serwis i dostępność części. Dlatego najlepiej sprzedają się marki niemieckie, japońskie i francuskie, disel lub benzyna z gazem. - Auta sprowadzane z zagranicy cieszą się wciąż dużą popularnością, bo są w lepszym stanie technicznym, jeździły po lepszych drogach i na bieżąco były serwisowane - dodaje.

Najtańsze samochody kupuj się po 5-10 tys. Z reguły trafiają do osób młodych, jako pierwszy samochody. 15-30 tys. zł za auto wydają starsi ludzie, którym zależy na komforcie jazdy. 90 procent nowych samochodów nabywa się na raty.

- Zaostrzenie wymogów kredytowych i kryzys odczuwa się w branży samochodowej - twierdzi Artur Lipiński, kierownik salonu Autoremo, który handluje skodami. Po auta tej marki chętnie sięgają m.in. nowosądeckie firmy i urzędy, w tym starostwo. Flagowym modelem - skodą superb jeździ służbowo m.in. starosta Jan Golonka.
- Dziś odchodzi się od przywiązania do konkretnej marki, cena jest najważniejszym wyznacznikiem - zauważa pan Sylwester, klient komisu Auto Royal.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto